Linguistyks - Jez-wo PDF

Title Linguistyks - Jez-wo
Author Dinara Stepaniszczewa
Course Wstęp do Językoznawstwa
Institution Uniwersytet Szczecinski
Pages 46
File Size 1.1 MB
File Type PDF
Total Downloads 114
Total Views 136

Summary

Jez-wo...


Description

1. 2. 3. 4. 5. 6. 7.

Znak językowy – de Saussure (signifiant/signifié) Klasyfikacja znaków Peirce’a – indeksy, ikony, symbole Klasyfikacja Milewskiego – symptomy i sygnały itd. Rozwój mowy dziecka Fonetyka/fonologia, głoska/fonem, rodzaje opozycji fonologicznych, rodzaje dystrybucji Składowe aktu komunikacji językowej. Funkcje języka wg Jakobsona. Akty mowy – Austin (akt lokucyjny itd.), Searle (komisywy, dyrektywy itd.), Grice (maksymy konwersacyjne) 8. Gramatyka generatywno-transformacyjna (kompetencja i performancja, model generatywny, rodzaje transformacji) 9. Gramatyka kognitywna – założenia; procesy poznawcze (asocjacja itd.); konstruowanie sytuacji (landmark a trajektor, figura i tło itd.); prototyp; metafora. 10. Etnolingwistyka. Relatywizm językowy (hipoteza Sapira i Whorfa) 11. Zmiany semantyczne (zwężenie, poszerzenie itd.) – przykłady! 12. Związki frazeologiczne i ich źródła – przykłady! 13. Klasyfikacja genetyczna języków, klasyfikacja strukturalna (kryterium fonologiczne, morfologiczne itd.) – przykłady!

1. Znak językowy – de Saussure (signifiant/signifié) Semiotyka (gr. σημειωτικός sēmeiōtikós „dotyczący znaku”, od σῆ μα sēma „znak”) albo semiologia, zwana jest także ogólną teorią znaków. Ogólna, formalna, czyli logiczna teoria języka rozumianego jako system znakowy, zajmująca się językiem w aspekcie jego racjonalności i sprawności w aktach poznania i komunikowania.

Termin „semiotyka” wprowadził w „Rozważaniach dotyczących rozumu ludzkiego” John Locke, semiotyką zajmował się amerykański filozof i logik Charles Sanders Peirce. Termin „semiologia” wprowadził zaś Ferdinand de Saussure, mniej więcej w tym samym czasie, w którym tworzył Peirce. Inni znani lingwiści zajmujący się ogólną teorią znaku to Éric Buyssens, Georges Mounin, Roland Barthes, Umberto Eco, Rudolf Carnap, Jurij Łotman.

Semiotyka opiera się na trzech filarach:

Znak utworzony przez człowieka i odbierany przez jego zmysły np. słowo (napisane, wypowiedziane). Kod system znaków np. taniec. Kultura struktura, w której zanurzone są znaki i kody. Według definicji de Saussure'a znak zbudowany jest z dwóch elementów: znaczącego (signifiant) i znaczonego (signifié). Pierwszy to jego fizyczna reprezentacja np. obraz, słowo, fotografia, znak drogowy, a drugi to pojęcie z nim powiązane. Francuski teoretyk semiologii, Roland Barthes opracował model, który uwidocznił wpływ znaków i kodów na postrzeganie i interpretowanie rzeczywistości przez jednostki. Jego model opisuje dwa porządki funkcjonowania przekazu. W pierwszym (rzeczywistość i znak) znajdują się fizyczna reprezentacja znaku i jego element znaczony, w drugim zaś, osadzonym w kulturze, konotacja i mit. Mit nie oznacza tutaj nieprawdziwej historii, tylko skomplikowane konstrukty tłumaczące i naturalizujące w danych kulturach pewne aspekty rzeczywistości np. mit kobiety – opiekunki ogniska domowego.

Semiotyka dzieli się na trzy dziedziny: semantykę, syntaktykę i pragmatykę. Podział ten został wprowadzony w roku 1938 przez Charlesa W. Morrisa w pracy Podstawy teorii znaków (Foundations of the Theory of Signs). Semiotykę nazywa się też semantyką w szerszym sensie (w sensie węższym semantyka to teoria znaczenia lub teoria oznaczania) lub semiologią, chociaż ten ostatni termin używany jest nieraz w innych znaczeniach, na przykład przez Kristevę. Element znaczony (fr. signifié) – w językoznawstwie strukturalistycznym istotna część znaku.

Pojęcie wprowadzone przez Ferdinanda de Saussure’a w celu uchwycenia istoty znaku. Zdaniem de Saussure’a znak łączy nie tyle rzecz i nazwę, ale pojęcie (które określa jako element znaczony) z obrazem akustycznym lub graficznym samego znaku – które określa jako element znaczący (fr. signifiant). Element znaczony jest pojęciem, tym, co mamy na myśli, kiedy wypowiadamy dany znak (dane słowo), w odróżnieniu od elementu znaczącego, który jest samym, surowym ciągiem głosek lub znaków graficznych.

Znak Za twórców współczesnej semiotyki uważa się dwóch uczonych: szwajcarskiego językoznawcę Ferdinanda de Saussure'a (1857-1913) i amerykańskiego filozofa Charlesa S. Peirce'a (18361914). Ferdinand de Saussure interesował się przede wszystkim znakiem językowym. Znak to dla tego badacza połączenie pojęcia ("oznaczane", franc. signifié) i obrazu dźwiękowego ("oznaczające", franc. signifiant). Obraz dźwiękowy nie powinien być tu mylony z dźwiękami, tj. wibracjami powietrza produkowanym przez organy mowy. Jest to raczej wrażenie psychiczne powstające, gdy słyszymy te dźwięki lub jeszcze inaczej: pojęcie tych dźwięków (patrz rys. 1). Na przykład, znak-słowo drzewo to połączenie pojęcia 'drzewo' (rodzaj "mentalnego obrazu" drzewa) i obrazu dźwiękowego słowa drzewo. Dźwięk powstałby, gdybyśmy wypowiedzieli słowo "na głos"; obraz dźwiękowy powstaje, gdy wypowiadamy je "w myślach". Zauważcie, że podczas takiego "bezgłośnego" wypowiadania słowa nie powstają żadne dźwięki, pojawia się jedynie pojęcie dźwięków, czyli właśnie saussure'owski obraz dźwiękowy. Znak jest więc dla szwajcarskiego językoznawcy tworem czysto myślowy (połączeniem dwóch pojęć), który może, ale nie musi manifestować się w materialnej rzeczywistości.

Rys. 1. Znak wg. de Saussure'a. Kliknij, aby powiększyć. Znak językowy Saussure'a jest dowolny (lub inaczej: arbitralny). Oznacza to, że w zasadzie dowolna kombinacja dźwięków mogłaby oznaczać dowolne pojęcie. Nie ma, na przykład, żadnego specjalnego powodu, dla którego ciąg dźwięków [d]-[rz]-[e]-[w]-[o] miałby oznaczać tą dużą roślinę - wszak w innych językach używa się do tego celu zupełnie innych ciągów znaczeń z takim samym skutkiem! Powiedzieć więc można, że w języku nie ma żadnego naturalnego połączenia między oznaczającym i oznaczanym. Nie jest jednak tak, że użytkownicy danego języka mogą używać dowolnym dźwięków na określenie jednego i tego samego pojęcia, gdyż wtedy każdy używałby innych słów. Konkretny kształt danego znaku narzuca nam pewna społeczne konwencja. Innymi słowy, użytkownicy polskiego wiedzą, że obraz dźwiękowy [drzewo] oznacza pojęcie 'drzewo' dlatego, że tak takim jest przyjęty i powszechnie akceptowany stan rzeczy, choć teoretycznie na określenie tego pojęcia można by użyć jakiegokolwiek innego obrazu dźwiękowego. Znak językowy jest więc jednocześnie dowolny i konwencjonalny.

Język jest dla de Saussure'a systemem znaków. W obrębie tego systemu zachodzą dwa rodzaje relacji pomiędzy znakami: relacje paradygmatyczne i syntagmatyczne. Relacje paradygmatyczne łączą znaki, które są do siebie w jakiś sposób podobne. Może być to zarówno podobieństwo fonologiczne (np. pomiędzy słowami bok, sok, lok, kok, skok itp.), jak i semantyczne (np. jamnik, owczarek, hart, seter). Ważną, choć dość oczywistą, cechą znaków połączonych relacjami paradygmatycznymi, jest to, że choć łączy je pewne podobieństwo występują między nimi istotne różnice. Jest to istotne, gdyż w saussure'owskim modelu języka miejsce znaku w systemie wyznacza swoista "gra" między podobieństwami a różnicami. Owa "gra" prowadzi do powstania tzw. opozycji, tj. par znaków różniących się tylko niewielkim szczegółem, np. lok-kok. Tworząc zdanie, użytkownik musi stale dokonywać wyborów pomiędzy znakami połączonymi relacjami paradygmatycznymi. Dzieje się tak ponieważ potencjalnie różne połączone ze sobą słowa pasowałyby do danego miejsca w zdaniu, lecz realnie pojawić się w nim może tylko jedno z nich. Na przykład choć teoretycznie powiedzieć można Ten pies jest niebezpieczny lub To zwierzę jest niebezpieczne, użytkownik musi zdecydować, czy użyje słowa pies czy zwierzę, gdyż rzecz jasna nie może wypowiedzieć obu zdań jednocześnie. Relacje syntagmatyczne występują pomiędzy znakami w zdaniu lub każdym innym wyrażeniu składającym się z więcej niż jednego znaku. De Saussure nazywa takie złożenia znaków syntagmami. Znak w syntagmie wchodzi w relacje zarówno ze znakami, które go poprzedzają lub po nim następują, jak i z syntagmą jako całością. I tak w złożeniu małe drzewo owocowe słowo drzewo wchodzi we współzależności z wyrazami małe i owocowe oraz w określony sposób współzależy od całego wyrażenie. Miejsce danego znaku w systemie określają zarówno relacje paradygmatyczne, syntagmatyczne oraz to, w jaki sposób te oba rodzaje współdziałają. Charles Peirce stworzył niezwykle bogatą i skomplikowaną teorię znaku, która jako kompletny system ma dziś głównie wartość historyczną i nie jest powszechnie używana jako narzędzie badawcze. Jednak kilka elementów jego teorii znalazło praktyczne zastosowanie i weszło na stałe do metodologii współczesnej semiotyki. Amerykański filozof przyjmuje bardzo szeroką definicję znaki, według której znakiem może być wszystko, co przez daną osobą może być interpretowane jako określenie czegoś innego (por. np. Peirce 1998: 478). Peirce jest przede wszystkim twórcą trójdzielnego modelu znaku. W przeciwieństwie do de Saussure'a, dla którego znak składał się z dwóch części, Amerykanin wyróżniał trzy takie części: przedmiot, reprezentamen oraz interpretant. W pewnym uproszczeniu powiedzieć można, że przedmiot jest tym, co znak oznacza lub do czego się odnosi, reprezentamen jest materialną postacią znaku, a interpretant to pojęcie, które powstaje w umyśle odbiorcy znaku. I tak, w przypadku słowa drzewo przedmiotem jest roślina, reprezentamenem ciąg dźwięków [drzewo] używany w celu określenia tej rośliny, a interpretantem jest pojęcie 'drzewo' powstające w głowie odbiorców, gdy ci usłyszą ten ciąg dźwięków (patrz rys. 2).

Rys. 2. Znak wg. Peirce'a. Kliknij, aby powiększyć. Kolejnym istotnym i trwałym wkładem Charlesa Peirce'a do współczesnej semiotyki jest jego typologia znaków. Początkowo filozof wyliczył, że potencjalnie istnieć może 59,049 (sic!) rodzajów znaków; w późniejszych pismach mówił już jedynie o 66 rodzajach, lecz dziś powszechnym użyciu jest tylko jedna peirce'owska typologia: podział na znaki indeksowe, ikoniczne i symboliczne. Warto tu zaznaczyć, że terminy te często błędnie utożsamia się z innymi teoretycznymi pojęciami używanymi przez Peirce'a, mianowicie indeks, ikona oraz symbol, lecz w teorii amerykańskiego filozofa ta druga grupa terminów ma nieco inne znaczenie.

W pewnym uproszczeniu powiedzieć można, że znak indeksowy to taki, w którym przedmiot i reprezentamen połączone są jakąś naturalną relacją (np. część-całość, przyczyna-skutek, pojemnik-zawartość, producent-produkt itp.). Określenie "naturalna" może być tu nieco mylące (z czego sam Peirce zdawał sobie sprawę), gdyż relacja ta wcale nie musi występować w naturze, lecz może być jakąś subiektywnie postrzeganą współzależnością. Przykładem znaku indeksowego jest strzałka wskazująca kierunek (patrz obok), gdyż jej grot zwrócony jest w kierunku oznaczanym przez strzałkę - zachodzi więc pewna naturalna relacja przestrzenna pomiędzy kształtem znaku, a znaczeniem.

W znaku ikonicznym reprezentamen powiązany jest z przedmiotem poprzez podobieństwo, czyli, mówiąc prosto, forma znaku przypomina jego znaczenie. Peirce uważał takie połączenie za "słabsze" niż to występujące w indeksie, ponieważ podobieństwo nie jest relacją naturalną. Rzeczy nie są podobne "same z siebie", lecz mogą być jedynie postrzegane jako podobne przez

patrzących. Dostrzeganie podobieństwa (bądź jego niedostrzeganie) zależy więc od obserwatora i sposobu patrzenia znacznie bardziej, niż od jakichś naturalnych cech porównywanych przedmiotów. Przykładem ikony jest znak na drzwiach damskiej toalety (patrz obok). Kształt przedstawiony na obrazku przypomina sylwetkę kobiety w sukience, choć sylwetkę bardzo uproszczoną i schematyczną.

Znaki symboliczne wiążą przedmiot i reprezentamen jedynie na mocy konwencji lub nawyku użycia. Członkowie danej społeczności muszą po prostu nauczyć się na pamięć, że dana forma oznacza dane pojęcie, gdyż między formą z treścią nie zachodzą relacje naturalne (jak w znakach indeksowych), ani relacja podobieństwa (jak w ikonach). Przykładem może być znak zapytania (patrz obok), którego kształt nie wiąże się w żaden naturalny sposób z pytaniem lub niewiedzą, ani tym bardziej ich nie przypomina. Peirce uważał, że znakomita większość słów w języku ma charakter symboliczny. Tych trzech rodzajów znaków nie należy traktować jako zamkniętych, wzajemnie wykluczających się kategorii. Większość znaków, a być może nawet wszystkie znaki, są raczej mieszanką tych trzech typów, przy czym jeden typ jest zazwyczaj dominujący. Strzałki wskazujące kierunek jest więc znakiem indeksowych, lecz stykamy się z nimi tak często, że przywykliśmy interpretować je jako oznaczenia kierunku, a nawyk ten sprawia, że strzałka jest po części znakiem konwencjonalnym, tj. symbolicznym. Na podobnej zasadzie funkcjonują znaki ikoniczne - choć obrazek na drzwiach damskiej toalety przypomina kobietę, wiemy również, że znak ten jest w naszej kulturze umownym sposobem oznaczenia toalety, co sprawia, że jest on poniekąd symbolem. Proces "przetwarzania" znaków - ich tworzenia, ale przede wszystkim interpretowania to semioza. Termin ten na stałe zadomowił się we współczesnej semiotyce, a ukuł o właśnie Peirce. Semioza jest bardzo dynamicznym procesem tworzenia znaczeń i wbrew pozorom nie kończy się, gdy interpretacja danego znaki dobiegnie końca. Według Peirce'a interpretacja znaku jest sama w sobie swego rodzaju znakiem i jako taka może podlegać dalszej interpretacji, której wynik też jest znakiem i może być dalej interpretowany i tak dalej. Choć w praktyce semioza kończy się, gdy odbiorca uzna, że cel komunikacji został osiągnięty (tj. gdy uzna, że "wyinterpretował" znaczenie, które miał na myśli nadawca), teoretycznie semioza może trwać bez końca. Stąd też mówi się czasami o "nieograniczonej semiozie".

2. Klasyfikacja znaków Peirce’a – indeksy, ikony, symbole Norbert Morciniec – Znak językowy wśród innych rodzajów znaku (skrót)

Znak językowy jest tylko jednym rodzajem znaków występujących w przyrodzie. Dlatego wydaje się celowe rozpatrzenie znaków językowych na tle wszystkich pozostałych znaków i dopiero na tej podstawie ustalenie ich charakteru szczegółowego.

Od ukazania się Cours de linguistique générale Ferdynanda de Saussure’a (1916) znak językowy uważany jest powszechnie za jednostkę bilateralną składającą się z formy znakowej i treści (signifiant/signifié).

Znaki występujące w przyrodzie są przedmiotem badań semiotyki, dyscypliny naukowej ustanowionej przez badacza amerykańskiego Charlesa Sandersa Peirce’a. Jego klasyfikacja znaków dokonana w drugiej połowie XIX wieku przetrwała do czasów współczesnych. Cytowana jest m.in., choć bez powołania się na Peirce’a, w Kognitywnych podstawach języka i językoznawstwa pod redakcją Elżbiety Tabakowskiej (Tabakowska 2001, 16). Peirce odróżnia trzy rodzaje znaków: indeksy, ikony i symbole.

Znaki indeksowe są zjawiskami wywołanymi przez określone przyczyny, np. dym jest znakiem tego, że coś się pali, poruszające się liście drzew są znakiem tego, że wieje wiatr, itd.

Znaki ikoniczne są stylizowanymi lub zredukowanymi obrazami tego co przedstawiają, np. znaki drogowe ostrzegające przed spadającymi kamieniami lub przed nisko latającymi samolotami. Znakiem ikonicznym będzie także stylizowana sylwetka kobiety lub mężczyzny umieszczona na drzwiach toalety.

Znaki symboliczne nie opierają się na naturalnym lub obrazowym związku między nośnikiem informacji a samą informacją. Więź ta w tym wypadku jest konwencjonalna, umowna lub oparta na zwyczaju społecznym. Znakami symbolicznymi są np. znaki drogowe bez rysunku. Są one nosicielami określonych informacji na zasadzie czysto umownej, jak np. trójkąt z szeroką podstawą u góry („uwaga, ulica podporządkowana”) lub biały znak okrągły z czerwoną obwódką („zakaz wjazdu wszelkich pojazdów mechanicznych”). Takimi znakami umownymi są też emblematy wojskowe, flagi państwowe lub symbol amerykańskiego dolara. Znaki symboliczne stanowią najliczniejszą i najważniejszą grupę znaków. Do nich należą także znaki mowy ludzkiej.

Podział znaków na indeksy, ikony i symbole jest niewątpliwie podziałem istotnym, wskazuje bowiem na różne powiązania znaków z ich wartością informacyjną. Przy indeksach było to powiązanie oparte na relacji przyczyna – skutek, przy ikonach na podobieństwie, a przy symbolach na konwencji. Jednak dla naszych rozważań podział ten jest zbyt szeroki, gdyż pod każdym z wydzielonych rodzajów znaków kryją się dalsze ich podrodzaje. Bo jeśli znakiem indeksowym jest np. płacz dziecka powodowany głodem lub inną dolegliwością, to czy takim samym znakiem indeksowym będzie także płacz dziecka nadawany celowo po to, by wywołać reakcję otoczenia?

Dokładniejszą i dla naszych celów bardziej przydatną klasyfikację znaków znajdujemy w teorii znaku Tadeusza Milewskiego opublikowanej w Zeszytach Naukowych KUL-u w roku 1964 i przedrukowanej także w podręczniku tego autora p.t. „Językoznawstwo” (6 wyd. Warszawa PWN 2004). Milewski dokonał klasyfikacji dychotomicznej znaków na podstawie ich struktury i funkcji. Dzieli on:

znaki na symptomy i sygnały

sygnały na apele i sygnały semantyczne

sygnały semantyczne na obrazy i sygnały arbitralne

sygnały arbitralne na jednoklasowe i dwuklasowe

sygnały dwuklasowe na bezfonemowe (? patrz: problem pszczół) i fonemowe

W ten sposób zamiast trójdzielnej klasyfikacji znaków dokonanej przez Peirce’a otrzymujemy podział znaków na sześć klas, a mianowicie na dwa rodzaje znaków asemantycznych, to jest: symptomy i apele, oraz cztery rodzaje znaków semantycznych, czyli: obrazy, sygnały arbitralne jednoklasowe, sygnały dwuklasowe bezfonemowe i sygnały dwuklasowe fonemowe. Te ostatnie stanowią znaki językowe.

Opierając się na wywodach Milewskiego komentujemy poszczególne rodzaje znaków w sposób następujący:

Znaki w najszerszym tego słowa znaczeniu są zjawiskami postrzegalnymi, które są dla postrzegającego ważne nie przez to czym są, ale dzięki temu, że zwracają jego uwagę na coś, co znajduje sie poza nimi (aliquid stat pro aliquo). Pierwszy podział znaków dotyczy symptomów i sygnałów.

Symptomy są zjawiskami kompleksowymi nie postrzeganymi jako część całości zjawiska. Nie są nadawane po to, żeby komuś coś zakomunikować, są więc znakami niecelowymi powstałymi w wyniku przyczyny naturalnej, najczęściej biologicznej. Znakami są jedynie dla odbiorcy, który je postrzega, są więc znakami jednostronnymi, a ponieważ nie mają świadomego nadawcy, który mógłby je kontrolować i na nowo nadawać, są zarazem znakami niezwrotnymi.

Przykłady: na świeżym śniegu widzę ślady ludzkich stóp, poznaję: tędy przeszedł człowiek. Mój pies z wywieszonym językiem ciężko dyszy, poznaję: jest mu gorąco. Niemowlę płacze, matka poznaje: dziecku coś dolega. Analizując wymienione zjawiska stwierdzamy, że są to znaki kompleksowe, niecelowe, jednostronne i niezwrotne, czyli że są one symptomami.

Sygnały natomiast są znakami dyskretnymi, postrzeganymi jako część zjawiska kompleksowego, a ponieważ nadawane są celowo, są znakami dwustronnymi, znakami zarówno dla nadawcy jak i dla odbiorcy. Nadawca wysyłając je celowo, sam może je odebrać, i je kontrolować, są więc znakami zwrotnymi. Sygnały dzielą się na apele (sygnały asemantyczne) i sygnały semantyczne.

Apele nie kierują uwagi odbiorcy na zjawiska świata zewnętrznego, lecz wywołują w nim jedynie określone uczucia lub sposoby zachowania. Są one znakami zarówno dla nadawcy, który nadaje je celowo, jak i dla odbiorcy, a co za tym idzie, są także znakami zwrotnymi, kontrolowanymi przez nadawcę. Typowymi przykładami apeli sa produkty sztuki artystycznej, jak ornamenty lub malowidła i rzeźby abstrakcyjne. Także hejnały wojskowe wzywające do walki lub utwory muzyczne wywołujące u odbiorcy określone stany emocjonalne, zaliczyć można do tego rodzaju sygnałów.

Sygnały semantyczne natomiast odnoszą się do zjawisk świata zewnętrznego i kierują uwagę odbiorcy na te zjawiska. Dzieli się je na obrazy, czyli sygnały motywowane i sygnały arbitralne, czyli niemotywowane.

Obrazy są sygnałami, których forma wykazuje cechy, które występują także po stronie tego, co wyrażają. Są one sygnałami motywowanymi w tym sensie, że wykazują większe lub mniejsze podobieństwo do zjawisk...


Similar Free PDFs