Mediacja - mediacje PDF

Title Mediacja - mediacje
Author Am Adeusz
Course Administracja
Institution Uniwersytet Warminsko-Mazurskie w Olsztynie
Pages 10
File Size 170 KB
File Type PDF
Total Downloads 18
Total Views 120

Summary

mediacje...


Description

Mediacja

Rodzaje mediacji

Mediacja ewaluatywna (ocenna) zrodziła się w latach 80. ubiegłego wieku po wprowadzeniu instytucji mediacji do systemów prawnych różnych krajów, kiedy to zaczęli się nią zajmować prawnicy. Jej celem jest doprowadzenie stron do zawarcia ugody. Dla mediatora źródłem konfliktu jest brak właściwego rozeznania, kto i do czego w danej sytuacji ma prawo. Mediator pomaga stronom znaleźć rozwiązanie tego problemu, dokonując oceny słabych i silnych punktów danej argumentacji, zastanawiając się, co zrobiłby sąd w tej sprawie, po czyjej stronie leży słuszność wywodzona z prawa stanowionego, kto ma do czego prawo. Mediatorzy ewaluatywni nadają wyraźną strukturę przebiegowi mediacji, często spotykają się ze stronami na osobności, bardzo często mediują tylko z pełnomocnikami, bez udziału samych zainteresowanych, stosując negocjacje wahadłowe. Mediator ma zwykle fachową, ekspercką wiedzę w dziedzinie sporu (np. w budownictwie czy ubezpieczeniach) lub jest prawnikiem. Oczekuje dostępu do akt sprawy, dodatkowych dokumentów lub wyjaśnień. Czego mogą się spodziewać klienci mediatorów ewaluatywnych? ·

dość szybkiego przebiegu mediacji;

·

oceny prawdopodobieństwa zawarcia ugody czy szans na wygranie sprawy w sądzie;

·

braku przestrzeni na rozmowę o emocjach, żalach czy urazach;

· usłyszenia od mediatora po czyjej stronie leży racja i jakie rozwiązania są najkorzystniejsze – choć ostateczny wybór należy do strony. Muszą się także liczyć z nieomal bezpośrednim wpływem mediatora na kształt ewentualnej ugody. Mediacja facylitatywna (wspomagająca lub podstawowa) powstała w latach 60. i 70. XX wieku w Stanach Zjednoczonych i jest najbardziej rozpowszechnionym stylem mediacji na w Polsce i na świecie. W podejściu tym zakłada się, że mediator nie musi się znać na przedmiocie sporu i może mieć dowolne wykształcenie – nie musi być ani psychologiem, ani prawnikiem. Powinien jednak dysponować specjalnym, fachowym przygotowaniem. Mediator jest przekonany, że źródłem konfliktu jest problem zaspokojenia różnych potrzeb w sytuacji ograniczonych zasobów, o które strony konkurują. Jego celem jest pomóc stronom rozwiązać ten problem, czyli umożliwić im dojście do wzajemnie akceptowalnego porozumienia. Dotyczy to zarówno konfliktu o sposób sprawowania opieki nad dzieckiem po rozwodzie rodziców, jak i sporu o interpretację umowy handlowej i zapłatę za transakcję. Mediator nadaje liniowo-etapową strukturę procesowi rozwiązywania sporu, podejmuje decyzje o sposobie pracy nad problemem, wprowadza reguły prowadzenia spotkania, zadaje pytania, szuka głębokich interesów stron, znajduje i nazywa w neutralny sposób kwestie negocjacyjne, z którymi do niego przyszły, pomaga opracowywać możliwości rozwiązania sporu. Mediator wspomagający nie doradza, otwarcie nie sugeruje żadnych rozwiązań, powstrzymuje się od wydawania własnych opinii czy rekomendacji, nie wyręcza sędziego ani psychologa. Dba, by strony podejmowały racjonalne decyzje oparte na zrozumieniu swojej sytuacji. Świadomie odwraca uwagę stron od przeszłości i skierowuje je ku przyszłości, wychodząc z założenia, że tego, co było, nie da się już ani uzgodnić, ani zmienić – nawet wbrew powszechnej tendencji, by w przeszłości szukać klucza do przyszłych rozwiązań. Mediator czuje się odpowiedzialny za przebieg mediacji, lecz nie za jej wynik – innymi słowy zawiera ze stronami umowę o staranne działanie, a nie o przewidywalny rezultat. Na co mogą liczyć klienci mediatorów wspomagających? Na zmierzanie przez mediatora w kierunku zawarcia porozumienia, „lekcje” komunikowania się i negocjowania, możliwość swobodnego wypowiedzenia się, duże poczucie wpływu na ostateczny kształt ugody. Odczucia i emocje mogą być ujawniane, ale rozmowa o nich nie stanowi głównej treści spotkania. Trzeba też liczyć się z poświęceniem sporej ilości czasu, mając przy tym świadomość, że nie zawsze – mimo włożonego wysiłku – dochodzi do ugody. W takiej mediacji nie ustala się

„jak było naprawdę” i kto ma rację czy kto ma większe szanse w sądzie. Porozumienie wcale też nie musi być „sprawiedliwe” – będzie takie, na jakie zgodzą się strony, mediator nie ingeruje w jego treść i nie wyraża swego zdania na ten temat.

Mediacja transformatywna jest jeszcze w Polsce mało znana i rzadko stosowana. Konflikt jest tu rozumiany jako kryzys w interakcji między stronami. Celem zatem jest pomóc stronom w zmianie sposobu radzenia sobie z nim przez ich wzmacnianie i wspieranie wysiłków na rzecz nowego, wzajemnego zrozumienia. To podejście opiera się na wierze w naturalną zdolność ludzi do samodzielnego rozwiązywania nawet najtrudniejszych konfliktów – jeśli tylko pomoże im się wyjść z zaklętego kręgu koncentracji na sobie, lęku i słabości. Przebieg mediacji nie ma wyraźnie określonej struktury, etapów ani faz. To strony decydują zarówno o przebiegu mediacji, jak i o jej wyniku a mediator postępuje za nimi. Zawarcie ugody nie jest celem mediatora. Może się ona stronom „przydarzyć” jako owoc naprawionych relacji. To strony określają, co jest dla nich celem i oczekiwanym rezultatem mediacji. Może nim być zarówno większe zrozumienie problemu, siebie, drugiej strony, jej interesów i wartości, nowa strategia radzenia sobie z konfliktem, ale też pojednanie czy porzucenie konfliktu, poniechanie sporu bez rozwiązywania istoty problemu. Mediator transformatywny nie narzuca struktury ani reguł spotkania, spotyka się ze stronami razem lub na osobności, jeśli one tego chcą. Nie unika rozmowy o przeszłości i o emocjach, na siłę nie ciągnie stron ku przyszłości, bo wierzy, że bez przyjrzenia się przyczynom sporu nie da się go trwale i skutecznie rozwiązać. Uzależnia kierunek rozmowy od woli stron. Płynie to z przekonania, że im większym strony dysponują wpływem i możliwościami decydowania, tym stają się silniejsze, uwalniają się od strachu (np. przed stratą materialną czy utratą twarzy) i są bardziej zdolne do samodzielnego rozwiązania trudnej sytuacji. Mediatorowi najbardziej zależy na wypracowaniu przez ludzi nowego, samodzielnego sposobu rozwiązywania sytuacji konfliktowych – w bieżącej i przyszłych sprawach. Czego mogą się spodziewać klienci mediatorów transformatywnych? ·

Nabycia większej kontroli nad życiem i podejmowaniem ważnych decyzji;

·

Poczucia dużej satysfakcji z mediacji - bez względu na jej wynik;

·

Poczucia większej siły;

·

Nauczenia się samodzielnie radzić sobie z sytuacjami konfliktowymi (tak zwany sukces długoterminowy).

Powinni jednak liczyć się z dłuższym czasem trwania mediacji i nie spodziewać się, że ktoś im doradzi, jak rozwiązać spór lub jak mają się zachowywać podczas mediacji. Mediator transformatywny mówi mniej niż mediator wspomagający i oceniający, a więcej słucha. Nie prowadzi stron ku ugodzie, lecz podąża za nimi tam, gdzie one widzą istotę konfliktu. Uważa się, że ten rodzaj mediacji dobrze się nadaje do spraw rodzinnych, sporów sąsiedzkich, społecznych czy pracowniczych a mniej do sporów gospodarczych, zwłaszcza tam, gdzie ugoda kończyłaby relacje między stronami.

W Polsce klient mediacji najprawdopodobniej może się spotkać z mediatorem stosującym styl facylitatywny, ewaluatywny, transformatywny lub eklektyczny, czyli będący świadomie stosowaną kombinacją trzech poprzednich. W krajach, gdzie mediacja jest od dawna zakorzeniona, np. w USA, dominuje mediacja wspomagająca, rosnącą popularność zdobywa sobie mediacja ewaluatywna, zaś około 10-20% mediatorów praktykuje styl transformatywny.

Procedury mediacyjne

Fazy mediacji Mediator, jako gospodarz procedury mediacyjnej, przeprowadza jej uczestników przez poszczególne jej fazy.

I Przedstawienie się stron – cel: poznanie stron przez mediatora

II Wyjaśnienie definicji, celu, korzyści i metod mediacji - cel: zrozumienie przez uczestników idei mediacji.

III Zawarcie kontraktu na współpracę - cel: jasne określenie obowiązujących w mediacji zasad i deklaracja ich stosowania przez uczestników mediacji.

IV Określenie areny sporu - cel: jasne określenie tematów, mających być objętych ugodą.

V Pierwsze propozycje - cel: wyrażenie wyjściowego stanowiska przez każdą ze stron.

VI Docieranie do potrzeb – serce mediacji - cel: * poszukiwanie potrzeb stojących za oczekiwaniami, * wyrażenie własnych uczuć, obaw, wyobrażeń. * konstruktywne skupienie się na teraźniejszości i przyszłości. * określenie własnych zasobów (mocnych stron)

VII Rozmowy na osobności – poszukiwanie alternatywnych

Rozwiązań (faza fakultatywna, nie występuje w każdej mediacji) - cel: * poszukiwanie nowych pomysłów na rozwiązanie sporu, które będą satysfakcjonujące dla stron, * uelastycznienie myślenia o możliwościach wyjścia z kryzysu.

VIII Poszukiwanie wspólnego stanowiska, weryfikacja propozycji - cel: *sprawdzanie dopasowania poszczególnych propozycji do potrzeb i możliwości stron. * wybór propozycji i weryfikacja jej pod kątem: zgodności z prawem, adekwatności, słuszności, wykonalności, praktyczności, subiektywnej psychologicznej sprawiedliwości, trwałości.

IX Podpisanie ugody - cel: * zakończenie mediacji wspólnie wypracowanym porozumieniem, * dokonanie ostatnich poprawek, * wypełnienie wniosku o zatwierdzenie ugody przez sąd.

X Zatwierdzenie ugody przez sąd - cel: prawne zabezpieczenie ugody, ewentualne nadanie klauzuli wykonalności. etap bez udziału stron.

Jest to ogólny zarys przebiegu spotkań mediacyjnych, który może ulegać zmianom służącym dostosowaniu do potrzeb prowadzonej przez mediatora sprawy.

Monolog mediatora Monolog jest wstępną fazą mediacji, polegającą na wyjaśnieniu przez mediatora wszystkich podstawowych informacji związanych z definicją, celem, zasadami i przebiegiem mediacji. Mediator: • wyjaśnia na czym polega mediacja i czym różni się ta procedura od postępowania sądowego czy arbitrażowego • wyjaśnia jaka jest rola stron i prawników w jej strukturze

• wskazuje jakie są zadania stron i mediatora w procesie mediacji • wyjaśnia zasady: dobrowolności, neutralności, bezstronności, poufności i nieformalności postępowania mediacyjnego • określa metody, jakimi uczestnicy mediacji mogą pracować oraz etapy, przez jakie będą przechodzić Mediator na tym etapie upewnia się, czy strony mają wolę przystąpienia do rozmów i czy są gotowe do ewentualnych ustępstw względem siebie. Zostawia czas na pytania i rozwianie wątpliwości uczestników. Na tym etapie mediator sprawdza czy wszystko jest dla stron zrozumiałe i czy akceptują zasady mediacji oraz osobę mediatora. Monolog kończy się zawarciem: • kontraktu - rodzaju ustnej umowy między wszystkimi uczestnikami procedury, dotyczącego sposobu porozumiewania się i pracy w mediacji lub/i • podpisaniem umowy o mediacji. Umowa jest formalnym wyrazem woli stron przystąpienia do mediacji, akceptacji osoby mediatora, przedmiotu mediacji wzajemnych zobowiązań stron, mediatora oraz terminów ich realizacji Monolog mediatora umożliwia dokonanie ustań, do których mediator i strony mogą się odwoływać na każdym etapie trwania rozmów. Jego celem jest wyjaśnianie, edukowanie, porządkowanie i dyscyplinowanie uczestników spotkań.

Spotkania na osobności W sytuacji impasu, mediator może sięgnąć po różne metody radzenia sobie z tą sytuacją. Należą do nich m.in. rozmowy mediatora z każdą ze stron na osobności. Ich celem jest: 1. odreagowanie emocji przez stronę uczestniczącą w rozmowie, co zmniejsza napięcie oraz opór przed prowadzeniem szczerych rozmów 2. przedyskutowanie alternatywnych propozycji dla osiągnięcia ugody 3. sprawdzenie jakie strona podejmie działania zastępcze w przypadku braku porozumienia oraz jakie poniesie straty, jeżeli uczestnicy nie wypracują ugody 4. danie stronom szansy wyjawienia mediatorowi poufnej informacji, która może pomóc zrozumieć postawę czy upór w danej sprawie, a która to informacja nie wychodzi poza to spotkanie 5. weryfikacja oczekiwań strony, czyli wspólna debata nad adekwatnością oczekiwań i propozycji ugody oraz sprawdzenie ich zgodności z prawem

Spotkania z mediatorem na osobności mają kilka charakterystycznych cech: 1. mają charakter poufny 2. są dostępne dla obu stron konfliktu 3. są częścią procesu mediacji 4. obie strony mediacji są o nich poinformowane, a ich znaczenie jest im wyjaśnione przed przystąpieniem do mediacji 5. w pierwszej kolejności mediator najczęściej rozmawia z wnioskodawcą, a potem z uczestnikiem; ta kolejność może jednak ulec zmianie 6. czas trwania spotkań jest ograniczony; może, ale nie musi być identyczny dla obu stron; ustala się go zgodnie z ich potrzebami i za zgodą obu stron

Uczestnicy mediacji

Pod pojęciem uczestników mediacji kryje się dość szeroka grupa podmiotów, obejmująca wszystkie osoby, które pojawiają bądź mogą pojawiać się podczas postępowania mediacyjnego.

W zależności od rodzaju mediacji, ilość uczestników jest bardzo różna. Głównymi aktorami mediacji, są osoby, których spór dotyczy – osoby te nazywane są stronami mediacji. Wśród stron mediacji możemy wyszczególnić osoby fizyczne oraz osoby prawne (instytucje, firmy itp.). W przypadku osób prawnych, za każdym razem, taką stronę mediacji musi reprezentować jej przedstawiciel – zgodnie z zasadami reprezentowania danego podmiotu. Osoby fizyczne będące stronami mediacji mogą uczestniczyć w mediacji osobiście, bądź za pośrednictwem swoich przedstawicieli czy pełnomocników. Dość powszechny jest udział adwokatów oraz radców prawnych, którzy występują w imieniu swoich klientów, bądź, w przypadku osobistego stawiennictwa stron, pełnomocnicy asystują i służą fachową wiedzą prawną.

Wśród uczestników mediacji, znajduje się również mediator bądź zespół mediatorów, spotyka się także komediatorów – są to osoby wspomagają mediatorów, często początkujący mediatorzy, którzy uczestniczą w mediacjach w celach szkoleniowych.

W szczególnych przypadkach w trakcie mediacji mogą być obecne także osoby związane ze stronami mediacji, których spór bądź jego rozwiązanie dotyczy (bliscy oraz członkowie rodziny). Postępowanie mediacyjne czasem wspomagane jest poradami, ekspertyzami specjalistów, takich jak: psycholog, rzeczoznawca, biegły sądowy itp. Zasadą jest jednak, iż te osoby nie uczestniczą osobiście w mediacji.

Zasady mediacji

Akceptowalność

Osoby pozostające w sporze akceptują włączenie do rozmów trzeciej neutralnej strony. Strony wyrażają ogólną zgodę na proponowaną procedurę mediacji i pełnioną w nim rolę mediatora. Są chętne do wysłuchania sugestii mediatora dotyczących sposobów postępowania z konfliktem. Nie oznacza to deklaracji całkowitego podporządkowania się zdaniu mediatora.

Zasada ta oznacza również, że strony akceptują konkretną osobę mediatora i nie mają wątpliwości, co do jego bezstronności i neutralności. Jeśli tak się nie dzieje, strony nie powinny rezygnować z procesu mediacji w ogóle, ale zwrócić się do innej osoby. O takiej możliwości mediator informuje na początku procesu.

Bezstronność Zasada ta odnosi się do relacji pomiędzy mediatorem a stronami konfliktu. Mediator w równym stopniu reprezentuje każdą ze stron, nie preferuje żadnej z nich, ani nie jest do niej źle nastawiony. Interesy stron nie powinny być powiązane z osobistymi interesami mediatora. Nie powinien on być związany ze środowiskiem towarzyskim lub zawodowym żadnej ze stron, lub przynajmniej nie czerpie (i nie czerpał w przeszłości) osobistych korzyści z tej relacji. Mediatorem nie może być czynny zawodowo sędzia. W sprawach karnych w związku z koniecznością zachowania bezstronności, funkcji tej nie może wykonywać także prokurator, adwokat, radca prawny. Ocena bezstronności mediatora należy zawsze od oceny stron. Jest on bezstronny, jeśli tak oceniają go uczestnicy mediacji. Strony mają prawo pytać i zgłaszać swoje wątpliwości odnośnie bezstronności mediatora. Mogą też wnosić o zmianę osoby mediatora, jeśli uważają, że nie jest on bezstronny. O takiej możliwości mediator musi poinformować strony na początku procesu mediacji.

Dobrowolność

Zasada ta odnosi się zarówno do udziału w procesie mediacji, jak i podpisywania ugody. Strony nie mogą być zmuszane do mediacji, ani do ugody. Mediacja jest dobrowolna i na każdym etapie można z niej zrezygnować. Nie ma żadnej konsekwencji prawnej z odmowy w udziale w mediacji, nawet tej skierowanej z sądu.

Nie oznacza to, że strony nie można namawiać do tego, aby uczestniczyły w mediacji. Osoby zaangażowane w spór lub w stosunku do niego postronne, takie jak przyjaciele, koledzy, prawnicy, przełożeni, autorytety lub sędziowie, mogą starać się wpłynąć na stronę sporu, aby podjęła próbę negocjacji w asyście mediatora. Takiego nacisku nie powinien jednak wywierać mediator. Jego rola kończy się na przedstawieniu procedury i potencjalnych korzyści płynących z mediacji. Mediator może natomiast pomóc stronie inicjującej proces w wypracowaniu sposobu na zachęcenie opornych do wzięcia udziału w mediacji.

Przykład: do mediatora zawróciła się grupa pracowników z prośbą o zajęcie się ich sprawą i zaproponowanie w ich imieniu mediacji zarządowi firmy. Zarząd nie wyraził zgody na próbę porozumienia się. Pracownicy starali się namówić mediatora na wzmocnienie działań i wysłanie zaproszenia do mediacji do właściciela firmy za granicą. W końcu sami wystosowali stosowne pismo oraz zaangażowali prasę, co doprowadziło do zmiany stanowiska zarządu odnośnie podjęcia rozmów.

Neutralność

Mediator nie wnosi konkretnego pomysłu na to, jak konflikt powinien zostać rozwiązany. Nie może czerpać korzyści związanej z wypracowaniem któregoś z możliwych rozwiązań konfliktu. Z tego powodu wysokość wynagrodzenia mediatora nie jest powiązana z faktem zawarcia porozumienia. Gdyby tak było, istniałoby podejrzenie, że mediator za wszelką cenę dąży do ugody, nawet kosztem zadbania o interesy stron. Mediatorzy są rzecznikami procedury, nie podejmują decyzji odnośnie merytorycznych interesów stron, muszą też zaakceptować brak porozumienia, jeśli taka jest wola stron. Bezstronność i neutralność nie oznaczają, że mediator nie może mieć swoich prywatnych opinii na temat stron, czy pożądanego dla nich rozwiązania danej sytuacji. Zdarza się również, że mediator identyfikuje się bardziej z którąś z osób. Ważne natomiast jest to, aby oddzielać swoje opinie od sposobu postępowania w trakcie prowadzenia mediacji. Stronom należy pomóc w wypracowaniu ich własnych rozwiązań, nie faworyzując nikogo i nie promując żadnego konkretnego zakończenia konfliktu. Prywatne zdanie profesjonalnego mediatora nie ma znaczenia i nie jest wypowiadane w trakcie mediacji.

Poufność

Poufność zachowywana przez mediatora Zasada ta, przede wszystkim, dotyczy mediatora. Oznacza, że mediator nie może przekazać dalej żadnej informacji powierzonej mu przez uczestnika mediacji, bez jego uprzedniej zgody. Poufność obowiązuje w trakcie sesji mediacyjnych: wspólnych i na osobności (tzn. tylko z jedną stroną sporu), jak również podczas sytuacji odbywających się poza procesem mediacji: towarzyskich i zawodowych. Mediator nie może także dzielić się informacją na temat faktu mediowania danego sporu w sposób, który umożliwiłby identyfikację osób i firm, chyba, że został do tego upoważniony przez strony (na przykład, umieszczanie informacji na liście klientów, w referencjach, itp.).

Poufność zachowywana przez strony mediacji Obowiązek zachowania poufności przez strony jest zazwyczaj przedmiotem ustaleń pomiędzy nimi a mediatorem. Zachowanie pełnej poufności może być trudne ze względu na to, że strony często konsultują przebieg mediacji ze swoimi rodzinami, doradcami, prawnikami, itp. Strony umawiają się więc, czy chcą zachować w tajemnicy omawiane kwestie oraz – ewentualnie - jaki komunikat przekazują na zewnątrz, i do kogo będzie on skierowany.

Przykład: w sytuacji sporów zbiorowych, gdy do stołu negocjacyjnego siadają z jednej strony reprezentanci zarządów lub właścicieli firmy, z drugiej zaś przedstawiciele związków zawodowych, z założenia przebieg

mediacji i jego u...


Similar Free PDFs