Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938 PDF

Title Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938
Author Jarosław Durka
Pages 21
File Size 2.3 MB
File Type PDF
Total Downloads 92
Total Views 168

Summary

Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938 Jarosław Durka Durka J. (2017). Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938, [w:] Historia i dzień dzisiejszy relacji pols...


Description

Accelerat ing t he world's research.

Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938 Jarosław Durka Historia i dzień dzisiejszy relacji polsko-rumuńskich. Istoria şi prezentul relaţiilor polono-române. Red. K. Stempel-Gancarczyk, E. Wieruszewska-Calistru

Cite this paper

Downloaded from Academia.edu 

Get the citation in MLA, APA, or Chicago styles

Related papers

Download a PDF Pack of t he best relat ed papers 

Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938

Jarosław Durka

Durka J. (2017). Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938, [w:] Historia i dzień dzisiejszy relacji polsko-rumuńskich. Istoria şi prezentul relaţiilor polono-române, red. K. Stempel-Gancarczyk, E. Wieruszewska-Calistru, Suceava: Związek Polaków w Rumunii, s. 73-87.

dr Jarosław Durka Regionalny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli „WOM” w Częstochowie

Szkic do biografii Mirosława Arciszewskiego – posła Rzeczypospolitej Polskiej w Bukareszcie w latach 1932-1938

Mirosław Arciszewski urodził się 19 stycznia 1892 r. w Częstochowie jako syn Władysława1. Niestety źródła nie podają imienia matki Mirosława Arciszewskiego. Na chwilę obecną brakuje dokładniejszych danych biograficznych, dotyczących pierwszych kilkunastu lat jego życia i najbliższej rodziny. Ludwik Hass, który w swojej pracy o masonerii polskiej zaprezentował krótki biogram Arciszewskiego, podał informację, że był on siostrzeńcem żony Stanisława Garlickiego (1875-1935), wybitnego chemika i matematyka, działacza Polskiej Partii Socjalistycznej2. Żoną Garlickiego była Zofia Garlicka z Wojtkiewiczów (1874-1942), polska lekarka i działaczka społeczna3. Śledząc ich biogramy, dowiadujemy się, że oboje do ok. 1907 r. byli związani z Częstochową. Arciszewski, mieszkając w Częstochowie, prawdopodobnie uczył się w rosyjskim wtedy Gimnazjum Filologicznym. Mógł znaleźć się w gronie uczniów wydalonych po strajku szkolnym w 1905 r. W każdym razie istniejące dziś na miejscu owego gimnazjum IV Liceum Ogólnokształcące im. Henryka Sienkiewicza na szkolnej stronie internetowej zalicza go do grona swoich absolwentów4. Brakuje jednak bliższych i przede wszystkim pewnych informacji na ten temat. Wiadomo natomiast, że od 1906 r. uczęszczał już do II Gimnazjum Wileńskiego. We wspomnieniach wymienia go Bronisław Taraszkiewicz, wybitny działacz białoruski, który jeszcze w okresie swojej nauki w gimnazjum aktywnie uczestniczył w polskim, a nie białoruskim, ruchu

1 Słownik biograficzny polskiej służby zagranicznej 1918-1945, vol. 1, Warszawa 2007, s. 34-35; Kto kim był w Drugiej Rzeczypospolitej, red. J. M. Majchrowski, G. Mazur, K. Stepan, Warszawa 1994, s. 88. Przeprowadzona w Archiwum Państwowym w Częstochowie kwerenda, mająca ustalić więcej szczegółów na temat Mirosława Arciszewskiego, między innymi w księgach chrztów, okazała się bezowocna. 2 L. Hass, Masoneria polska XX wieku. Losy, loże, ludzie, Warszawa 1993, s. 163, 196. 3 M. Ciesielska, Dr Zofia Garlicka (1874-1942) – lekarz ginekolog, przewodnicząca Zrzeszenia Lekarek Polskich, więźniarka Pawiaka i Auschwitz-Birkenau, „Acta Medikorum Polonorum” 2014, nr 4, s. 79-91. 4 Almanach Absolwentów IV L.O. im. H. Sienkiewicza w Częstochowie. Absolwent Sienkiewicza. Rocznik 1905. Mirosław Arciszewski, http://www.absolwenci.sieniu. czest.pl/index.php?show=graduate&which=115 (dostęp: 5.09.2016).

74 niepodległościowym5. Już w okresie edukacji Mirosław Arciszewski i Bronisław Taraszkiewicz związali się z wolnomularstwem. Należeli najpierw do loży Więckowskiego, a później do loży „Prawda” (w swoich pracach wymieniają ich Leon Chajn i Ludwik Hass)6. Arciszewski po zdaniu matury wyjechał na studia prawnicze do Petersburga, podjął też studia językowe z zakresu języków wschodnich. W 1916 r. na Uniwersytecie Petersburskim uzyskał stopień doktora praw. Jeszcze w tym samym roku, 17 października, został wcielony do wojska rosyjskiego, w którym służył w czasie I wojny światowej. Tam otrzymał stopień podporucznika. Służbę wojskową zakończył dopiero 20 kwietnia 1918 r. Powrócił do Polski i od 20 listopada tegoż roku rozpoczął służbę w powstającym Ministerstwie Spraw Zagranicznych, początkowo jako referent. Po zdobyciu niezbędnego doświadczenia, w 1922 r. został wysłany do Poselstwa RP w Genewie, gdzie od 1 stycznia 1924 r. pełnił funkcję sekretarza poselstwa II klasy w delegacji polskiej przy Lidze Narodów. 1 maja 1925 r. przeniesiono go z Genewy do Paryża na stanowisko sekretarza Ambasady RP. W dniu 1 lipca 1926 r. został mianowany radcą, a 19 marca 1929 r. nominowany na stanowisko posła nadzwyczajnego i ministra pełnomocnego w Rydze na Łotwie. Stamtąd 15 grudnia 1932 r. trafił do Bukaresztu, także na stanowisko posła nadzwyczajnego i ministra pełnomocnego Rzeczypospolitej Polskiej7 . Listy uwierzytelniające złożył 2 lutego 1933 r.8 Rumunia była wtedy jednym z sąsiadów Polski. Była też jej ważnym sojusznikiem i partnerem politycznym9. W związku z tym budowanie pozytywnych relacji między obydwoma państwami było niezwykle istotne. Sojusz polsko-rumuński miał wymiar antysowiecki. Polacy, nauczeni doświadczeniem wojny polsko-bolszewickiej, uważali Związek Sowiecki za państwo stanowiące jedno z największych zagrożeń. Z kolei Rumuni obawiali się sowieckiej próby zagarnięcia Besarabii, którą przyłą-

5 A. Bergman, Bronisław Taraszkiewicz. Szkic biograficzny, „Przegląd Historyczny” 1972, nr 63/2, s. 254. 6 L. Chajn, Wolnomularstwo w II Rzeczypospolitej, Warszawa 1975, s. 175; L. Hass, Masoneria polska XX wieku…, s. 163; Tenże, Ambicje, rachuby, rzeczywistość. Wolnomularstwo w Europie Środkowo-Wschodniej 1905-1928, Warszawa 1984, s. 359. 7 Arciszewski Mirosław [w:] Czy wiesz kto to jest?, red. S. Łoza, Warszawa 1938, t. I, s. 11. 8 Ambasada RP w Bukareszcie, Kierownicy polskiej placówki dyplomatycznej w Bukareszcie – lata 1918-2008, http://www.bukareszt.msz.gov.pl/pl/wspolpraca_ dwustronna/historia_i_dyplomacja/bukareszt_ro_a_312/bukareszt_ro_a_301/buk areszt_ro_a_301 (dostęp: 5.09.2016). 9 Szerzej na ten temat: H. Walczak, Sojusz z Rumunią w polskiej polityce zagranicznej w latach 1918-1931, Szczecin 2008. Ponadto: J. Durka, Janusz Radziwiłł 1880-1967. Biografia polityczna, Warszawa 2011, s. 104-114; Tenże, Rumunia w latach 1923-1924 w opiniach polskiego dyplomaty Feliksa Chiczewskiego [w:] Polska i Rumunia – związki historyczne i kulturowe – przeszłość i dzień dzisiejszy | Polonia şi România – legături istorice şi culturale – trecut şi prezent, oprac. red. S. Iachimovschi, E. Wieruszewska-Calistru, Suceava 2011, s. 65-84.

75 czyli do swojego państwa, korzystając z rewolucji w Rosji. ZSRS i Rumunia, w wyniku trwającego sporu o Besarabię, do 9 czerwca 1934 r. nie miały ustanowionych stosunków dyplomatycznych 10. Arciszewski trafił więc do Bukaresztu jako jednej z najważniejszych dla Polski stolic europejskich. Jego poprzednikiem był Jan Szembek, którego pobyt w Rumunii został na tyle pozytywnie oceniony w Ministerstwie Spraw Zagranicznych w Warszawie, że mianowano go wiceministrem spraw zagranicznych u boku Józefa Becka (Beck od 4 grudnia 1930 r. do 2 listopada 1932 r. był wiceministrem, a ministrem od 2 listopada 1932 r. do 30 września 1939 r.)11. Nowemu posłowi w dużej mierze przyszło kontynuować poczynania Szembeka, ale także wyjść naprzeciw nowym wyzwaniom we wzajemnych relacjach obu sojuszniczych państw. Szczególnie istotne było takie reprezentowanie polskich interesów państwowych, aby nie doszło do rozluźnienia sojuszu, mającego dla rządu polskiego bardzo duże znaczenie. Dlatego też, kiedy rumuński minister spraw zagranicznych Nicolae Titulescu12 zaczął forsować ideę ewentualnego przyszłego sojuszu nie tylko z Francją i Czechosłowacją, ale także z ZSRS (mimo nierozwiązanego konfliktu o Besarabię13), przy jednoczes10 M. Leczyk, Polska i sąsiedzi 1921-1939. Stosunki wojskowe, Warszawa 2004, s. 362-363; A. Skrzypek, Zwiększenie samodzielności i stabilizującej roli polityki Polski w Europie (listopad 1932-kwiecień 1935) [w:] Historia dyplomacji polskiej, t. IV, 1918-1939, red. P. Łossowski, s. 459-460, 472-473. Zob. też: Diariusz i teki Jana Szembeka (1935-1945), T. I, oprac. T. Komarnicki, London 1964, s. 238-239. Na ten temat także: М. Мельтюхов, Бессарабский вопрос между мировыми войнами, Moсква 2010, s. 165-167; S. K. Pavlowitch, Historia Bałkanów (1804-1945), Warszawa 2009, s. 354; J. Laroche, Polska lat 1926-1935. Wspomnienia ambasadora francuskiego, przekł. i oprac. S. Zabiełło, s. 133. 11 H. Walczak, Działalność Jana Szembeka jako posła RP w Bukareszcie w latach 1927-1932 [w:] Zeszyty Historyczne”, t. XII, Si vis pacem, para bellum. Bezpieczeństwo i polityka Polski, red. Robert Majzner Częstochowa-Włocławek 2013, s. 967-978; J. Durka, Jan Szembek – poseł nadzwyczajny i minister pełnomocny Poselstwa RP w Rumunii w latach 1927-1932 [w:] Świat relacji polsko-rumuńskich | Lumea relaţiilor polono-române, oprac. red. S. Iachimovschi, K. Stempel-Gancarczyk, E. Wieruszewska-Calistru, Suceava 2012, s. 150-167; B. Grzeloński, Przedmowa [w:] J. Szembek, Diariusz wrzesień-grudzień 1939 r., Warszawa 1989, s. 7-8; Słownik biograficzny polskiej służby zagranicznej 1918-1945, vol. 1, Warszawa 2004, s. 78. Zob. też: M. K. Kamiński, M. J. Zacharias, Polityka zagraniczna II Rzeczypospolitej 1918-1939, Warszawa 1987; M. Kornat, Polityka równowagi 1934-1939. Polska między Wschodem a Zachodem, Kraków 2007; M. J. Zacharias, Józef Beck i „polityka równowagi”, „Dzieje Najnowsze” 1988, t. 20, z. 2, s. 3-37. 12 Nicolae Titulescu już wcześniej dał się poznać jako wytrawny polityk na miarę europejską. Zob.: A. Dubicki, Działalność Nicolae Titulescu na rzecz rozwiązania sporu rumuńsko-węgierskiego w kwestii optantów [w:] Współcześni historycy polscy o Rumunii, red. T. Dubicki, Toruń 2009, s. 172-194. 13 Na temat tych relacji, sowieckiej propagandy i antagonizmów wokół powstania w 1924 r. po stronie sowieckiej Autonomicznej Mołdawskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, wypowiadał się w swoim raporcie Konsul RP w Kiszyniowie Aleksander Poncet de Sandon. Uważał, że temat Besarabii może mieć coraz większe znaczenie,

76 nym rozluźnieniu sojuszu z Polską, Arciszewski podejmował zdecydowane przeciwdziałania, a nawet przyczynił się do zdymisjonowania rumuńskiego ministra. Kwestia sporu polskiego posła z rumuńskim ministrem jest już dość dobrze znana i była wielokrotnie opisywana14. W każdym razie Arciszewski działał przeciwko domniemanemu tworzeniu się sojuszu rumuńsko-sowieckiego w sposób bardzo zdecydowany. A jego wypowiedź, że „ten, kto nie popiera linii ministra Becka, nie jest dobrym Rumunem”15 miała poskutkować rumuńskimi żądaniami odwołania go z placówki dyplomatycznej16. Nic takiego jednak nie nastąpiło, prawdopodobnie ze względu na serdeczną przyjaźń Arciszewskiego z Beckiem i mocną pozycję w MSZ-ecie17. Natomiast Polacy nie szczędzili wysiłków, aby możliwie przyśpieszyć zdymisjonowanie Titulescu. W raportach Arciszewskiego znajdujemy opinie, które pozwalają określić jego zdanie na temat spraw wewnętrznych Rumunii i ich zależności od sytuacji międzynarodowej. W styczniu 1936 r. poseł Arciszewski oceniał, że rumuńska opinia publiczna w dziedzinie polityki zagranicznej jest „bezwładna”. Stwierdzał, że da się ona [rumuńska opinia publiczna – przyp. J. D.] zmobilizować natychmiastowo w kierunku pożądanym w miarę krystalizującej się koniunktury. Dziś jednak w odróżnieniu od tego, co gdyż Sowieci nie tylko nie zlikwidowali (rząd rumuński domagał się tego) Republiki Mołdawskiej, ale także głosili skuteczną propagandę na temat poprawy poziomu życia w niej, co w obliczu trudności gospodarczych po stronie rumuńskiej powodowało wśród ludności zamieszkującej Besarabię wzrost nastrojów prosowieckich. Zob.: Archiwum Akt Nowych w Warszawie (dalej: AAN), Ministerstwo Spraw Zagranicznych (dalej: MSZ), sygn. 6367, Pismo konsula RP w Kiszyniowie do Poselstwa RP w Bukareszcie z 10.02.1936 r., k. 299-304. 14 Szerzej na ten temat: J. Durka, Koncepcja zawarcia paktu wzajemnej pomocy między Rumunią a ZSRS w latach 1935-1936 i jej konsekwencje w ocenach polskich dyplomatów [w:] Ze wspólnej przeszłości. Studia z dziejów stosunków polsko-rumuńskich, red. A. Smoliński, Toruń 2017, s. 77-96; A. Dubicki, Dzieje placówki dyplomatycznej w Bukareszcie (1919-1940), Łódź 2014, s. 64-84; P. Gołdyn, Wizyty rumuńskich ministrów spraw zagranicznych w Polsce międzywojennej w świetle doniesień prasowych [w:] Ze wspólnej przeszłości. Studia…, s. 97-104; H. Walczak, Dyplomacja polska a stanowisko Nicolae Titulescu w kwestii zawarcia rumuńsko-sowieckiego paktu o nieagresji w 1932 roku [w:] Historyczne i kulturowe aspekty relacji polsko-rumuńskich | Aspectele istorice şi culturale ale relaţiilor polono-române, oprac. red. K. Stempel-Gancarczyk, E. Wieruszewska-Calistru, Suceava 2016, s. 168-191. 15 N. Titulescu, Romania’s Foreign Policy, Bucharest 1994, s. 94, za: A. Dubicki, Dzieje placówki dyplomatycznej…, s. 73. 16 Tamże. 17 W. T. Drymmer, W służbie Polsce. Wspomnienia żołnierza i państwowca z lat 1914-1947, Kraków 2014, s. 253. Na temat kręgów towarzyskich, w których obracał się Arciszewski, zob.: W. Biliński, Bywalcy „Salonu Ambasadorowej” (ze Sztambucha Leonii Papée [w:] Od Kijowa do Rzymu. Z dziejów stosunków Rzeczypospolitej ze Stolicą Apostolską i Ukrainą, red. M. R. Drozdowski, W. Walczak, K. Wiszowata-Walczak, Białystok 2012, s. 587-638.

77 było przed rokiem, nie wyłączam tego, że poszłaby ona również przy odpowiednich warunkach w kierunku ugody z perspektywą na Niemcy i Węgry. Tę ewentualność uważam właśnie za najbardziej dla mnie rewelacyjną dla terenu, który tu dotąd poznawałem. Równie możliwe jest jednak w razie jawnego rzucenia atutu sowieckiego w Paryżu i w Londynie pójście na pakt z Sowietami. Jeżeli jednak przed paru miesiącami taki pakt byłby uważany za objaw aktywnej i śmiałej polityki p. Titulescu, bądź co bądź jednak o efektach spornych, to dzisiaj byłby on tylko objawem pasywnej, fatalistycznej uległości w obliczu potęgi moskiewskiej, którą propaganda potrafiła może chwilowo wyolbrzymić. Taki byłby przekrój nastrojów dzisiejszych z tym uzupełnieniem, że tendencje nacjonalistyczne z orientacją na Berlin, Rzym i poniekąd Warszawę są na razie w progresji18.

Arciszewski nie tylko uważał, że na politykę wewnętrzną w Rumunii ogromny wpływ ma sytuacja międzynarodowa, ale też, że politycy rumuńscy szukali za granicą oparcia dla wewnętrznych procesów politycznych19. Polski dyplomata z niepokojem obserwował te reakcje na wydarzenia w polityce międzynarodowej, które zbliżały interesy rumuńskie z sowieckimi. Kiedy remilitaryzacja Nadrenii wywołała spore obawy w Rumunii, Arciszewski komunikował: Na zwołanej Radzie Obrony Narodowej zadecydowano przyśpieszyć tempo zbrojeń i stornować na te cele wszystkie kredyty. Równocześnie wydano tajne polecenie usprawnienia linii kolejowej łączącej granicę sowiecką z granicą czechosłowacką przez stację Adjud. Nie mogę w tej chwili osądzić, czy to zarządzenie ma już jakieś konkretne zadanie w najbliższej przyszłości, czy jest to tylko przygotowanie na wszelką ewentualność. Zarządzenia wojskowe na razie nie zostały wydane, natomiast rząd użył pretekstu sytuacji międzynarodowej, aby przedłużyć stan oblężenia na dalsze sześć miesięcy20.

Zbliżenie Rumunii i ZSRS było na tyle nie do przyjęcia dla polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, że postanowiono wykorzystać wszelkie okoliczności, mogące przyczynić się do odwołania jej głównego orędownika – ministra Titulescu. Do intrygi przeciw niemu wykorzystano 18 AAN, MSZ, sygn. 6367, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 30.01.1936 r., k. 1-2. 19 Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 21.02.1936 r., k. 37-42. 20 Tamże, k. 72a, Pismo posła RP Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 12.03.1936 r. Zob. też: tamże, k. 324, Telegram szyfrowy przychodzący posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych z 11.03.1936 r., k. 72a.

78 między innymi incydent związany z delegacją Związku Strzeleckiego w Rumunii. Arciszewski miał obowiązek nadzorowania spraw związanych z przyjazdami delegacji polskich do Rumunii i rumuńskich do Polski21. Dlatego też nie dziwi fakt, że gdy 2 maja 1936 r. z rumuńskiego urzędu wychowania młodzieży (OETR) wystosowano zaproszenie dla przedstawicieli Związku Strzeleckiego z Polski do wzięcia udziału w paradzie organizowanej przez rumuńskiego króla Karola w Bukareszcie, poseł śledził przebieg pobytu delegacji22. Jednak do jej udziału w paradzie 10 maja nie doszło23. Delegacja nie przybyła na czas, przy czym o opóźnienie Polacy oskarżyli stronę rumuńską, Rumuni zaś sugerowali, że przedstawiciele Związku Strzeleckiego byli nietrzeźwi. Arciszewski na gorąco raportował: Nie mam jeszcze dostatecznej ilości elementów, stwierdzić jednak mogę, że cały projekt, jak i wymyślone opóźnienie przybycia Strzelca, powstał na 2-4 dni przed wyjazdem wycieczki z Warszawy, że zbiegł się z nowym szałem antypolskim Ministra Titulescu, w który popadł on w chwili pobytu Pana Ministra w Belgradzie, że wykonawcą na terenie OETR intrygi był Major Sidorovici (…). Pewne poszlaki, które postaram się jeszcze skonkretyzować, istnieją także przeciwko Posłowi Viscianu. Odgrażał się już od dawna, że zredukuje przesadnie bliskie kontakty młodzieżowe polsko-rumuńskie, istniejące między całym szeregiem organizacji społecznych24.

AAN, MSZ, sygn. 6449, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 19.06.1935 r., k. 7-12; Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 14.05.1936 r., k. 93; Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 4.06.1936 r., k. 94; Tamże, Pismo posła RP Mirosława Arciszewskiego w Bukareszcie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 7.05.1936 r., k. 49-50; AAN, MSZ, sygn. 6368, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 11.02.1937 r., k. 287; Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Warszawie z 15.03.1937 r., k. 294-295. 22 AAN, MSZ, sygn. 6388, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 11.06.1936 r., k. 7-12; Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 23.07.1936 r., k. 47-54; Tamże, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 1.08.1936 r., k. 69-70. 23 Parada odbyła się z okazji Święta Narodowego Rumunii. Zob.: Ș. Ciubotaru, Viața cotidiană la curtea regală a României 1914-1947, București 2012, s. 410-411; J. Durka, Koncepcja zawarcia paktu wzajemnej pomocy…, s. 77-96. 24 AAN, MSZ, sygn. 6388, Pismo posła RP w Bukareszcie Mirosława Arciszewskiego do ministra spraw zagranicznych Józefa Becka z 11.06.1936 r., k. 7-12. 21

79 Innym powodem miała być intryga opisana przez Jana Szembeka (współudział miał w niej także Arciszewski), polegająca na skompromitowaniu rumuńskiego ministra w oczach króla, któremu nakreślono szkodliwy wpływ Titulescu na rozwój kontaktów handlowych 25. 29 sierpnia 1936 r. rumuńskiego ministra usunięto ze stanowiska26. Polski dyplomata, wiceminister spraw zagranicznych Jan Szembek odnotował: W chwili obecnej można powiedzieć, że Titulescu jest politycznie na dobrych kilka lat wykończony, co stanowi oczywiście ogromne odciążenie dla stosunków polsko-rumuńskich27 .

Titulescu protestował, a ataki na swoją osobę nazwał oszczerstwami, gdyż, jak twierdził, nigdy nie był zwolennikiem przemarszu wojsk sowieckich przez terytorium rumuńskie, planował jedynie zawarcie paktu o nieagresji i wzajemnym bezpieczeństwie z ZSRS z jednej strony, a z Niemcami z drugiej28. Arciszewski w październiku 1936 r. w tajnym raporcie do Becka pisał: Wydaje mi się...


Similar Free PDFs