Dziady cz. III - Nazywam się milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze PDF

Title Dziady cz. III - Nazywam się milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze
Course ппре
Institution МИСиС
Pages 3
File Size 70.3 KB
File Type PDF
Total Downloads 84
Total Views 129

Summary

Nazywam się milijon, bo za milijony kocham i cierpię katusze...


Description

D z i a d y cz. III III część “Dziadów” to tzw. Dziady Drezdeńskie. Powstały w 1832 r. Są próbą wytłumaczenia się autora z braku udziału w powstaniu listopadowym. Jednym z bohaterów jest Konrad romantyczny poeta, alterego Mickiewicza. Jest więźniem skazanym za spiskowanie przeciwko Rosjanom. Mickiewicz, który był sądzony w latach 1823/24 w procesie filomatów i filaretów, skazany na więzienie i zesłany chciał pokazać, że sam również cierpiał. Coś tam coś tam (kartka mi się przykleiła i się strona rozwaliła -,-) - obraz, ocena społeczeństwa polskiego - kreacja romantycznego poety - prometeizm, jako romantyczna koncepcja walki o niepodległość W dramacie, Mickiewicz sportreatował Polaków. Z jednej strony pokazał młodych patriotów zdolnych do poświęceń, solidarnych, z drugiej nie szczędził słów krytyki tym, którzy ze strachu, dla własnych korzyści podporządkowali się nowej władzy. ych pierwszych przedstawił przede wszystkim w tzw. “scenie więziennej” Bohaterami sceny są więźniowie polityczni, głównie młodzi patrioci. Jest wśród nich tajemnicza postać - Konrad, którego utożsamia się z samym Mickiewiczem. Konrad to Gustaw z Iv części “Dziadów”. W prologu przechodzi przemianę - jak głosi napis na ścianie celi: “Umarł Gustaw - narodził się Konrad”. Oznacza to, że bohater… no i chuj kartka przyklejona znowu :) Obraz młodych patriotów - przyczyny aresztowań - Więźniowie byli torturowani psychicznie i fizycznie. Podawane im był m.in. słony śledź bez wody; odurzano ich oraz bio. - U więźniów można było dostrzec zmiany w wyglądzie. Byli wychudzeni, cera poszarzała, zmęczona. Byli również wystraszeni, podejrzliwi, załamani, poddani cierpieniu które uszlachetnia Tym młodym ludziom Mickiewicz wystawił wspaniałe świadectwo. Podkreślił ich solidarność i zdolność do poświęceń, czego dowodem jest postawa TOmasza. Chciał on wraz z innymi poświęcić się za innych by uwolnić tych, którzy mogą walczyć za ojczyznę. Polacy w salonie warszawskim Towarzystwo “przy drzwiach” Bohaterowie: jeden z młodych, Adolf, Zenon Niemojewski, kilku starych ludzi i młodych Polaków: język polski, sytuacja na Litwie (? xD chyba ktoś nieuważnie pisał notatke) Towarzystwo “stolikowe” Bohaterowie: Generałowie, literaci, damy Rozmawiają w języku francuskim o balu Nowosilcowa, o literaturze (wczytani są w literaturze francuskiej) Obraz i ocena społeczeństwa nie jest jednoznaczna. Z jednej strony pokazał Mickiewicz zaangażowany z sprawie z Polską młodych patriotów. Jednak nieszczędził słów krytyki wobec: opurtonistów, serwilistów, kosmopolitów.

Najtrafniej Polaków scharakteryzował Wysocki porównując ich do lawy. Powiedział “nasz naród jak lawa. z wierzchu zimna i twarda, sucha i plugawa; lecz wewnętrznego ognia sto lat nie wyziębi, plwajmy na tę skorupę i zstąpmy do głębi.” Lawą autor nazwał elitę, wewnętrzny ogień natomiast oznaczał patriotów. W scenie “improwizacji” poznajemy Konrada, głównego bohatera dramatu. Wygłasza on dłuższy monolog. Jego pierwszą część tzw. “mała improwizacja” poświęca istocie romantycznego poety. Część II tzw. “wielka improwizacja” to “wadzenie się” Konrada z Bogiem Romantyczny poeta wg. Konrada: - jest jednostką samotną, z wyboru, ponieważ czuje się lepszym od innych, jego poezja jest trudna, - jego dzieło jest doskonałe, nie przeznaczone dla “zwykłego zjadacza chleba” (peryfraza) - uważa się za nadczłowieka, stawia siebie na równi z Bogiem, - nazywa siebie mistrzem wirtuozem. Jego dzieło jest uniwersalne, ponadczasowe, nieśmiertelne. Jest ponad Bogiem, jego dzieło jest lepsze niż to co stworzył Bóg. Odbiorcą dzieł romantyka może być tylko Bóg. Na koniec Konrad porównuje siebie do Biblijnego Samsona, jak on ma nadludzką siłę - jego moc to słowo poetyckie. Konrad postanawia, że będzie walczyć o wolność narodu, jego bronią będzie poezja. Na skrzydłach natchnienia wznosi się tam, gdzie jest Bóg. Tu rozpoczyna się tzw. “Wielka Improwizacja” w której Konrad “rozmawia” ze stwórcą - Konrad rozpoczyna od słów: “O ty o którym mówię, że czujesz na niebie” - oznacza to, że Konrad będzie rozmawiał z Bogiem jak równy z równym. Zaznacza dystans między nimi. - Chcę żeby oddał mu władzę nad ludźmi, mówi mu że on będzie rządził lepiej, ponieważ Bóg używa rozumu, a on miłości, pragnie szczęścia dla narodu Konrad zapewnia o swojej miłości do narodu, chce dla niego wolności, nie wie jednak jak tego dokonać, dlatego prosi Boga o pomoc. - ponieważ Bóg milczał Konrad stawia żądania. Mówi “daj mi rząd dusz”. Pragnie rządzić ludzkimi sercami i umysłami, chce takiej władzy jaką ma Bóg. - milczenie Boga posuwa Konrada do bluźnierstwa, oskarża go o brak miłości do stworzonego świata. Uważa, że byłby lepszym władcą bo “nazywam się milion, bo za miliony kocham i cierpie katuszę”. Ostatecznym bluźnierstwem miało być nazwanie Boga carem. Tych słów nie wypowiedział Konrad, ponieważ zemdlał, carem nazywa Bóg uratował Konrada przed potępieniem. Udowodnił mu tym samym, że jest miłością. Bóg ukarał Konrada milczeniem za jego pyszną postawę, wziął jednak pod uwagę jego miłość do narodu. Jako przywódca Konrad prawdopodobnie byłby tyranem, z jednej strony kocha naród, z drugiej gardzi światem. Postawa Konrada, to postawa prometejska. Bunt prometejski, to bunt jednostki przeciwko Bogu, bóstwu, władzy świeckiej, w imię dobra ogółu. Prometeizm był jedną z romantycznych koncepcji walki o niepodległość

Widzenie księdza Piotra Konrad nie uzyskał od Boga odpowiedzi ze względu na pychę. Wizją wolnej Polski zesłał natomiast ks. Piotrowi-Bogobojnemu, prostemu człowiekowi. Wizje można podzielić na dwie części: - wizja Polaków zesłanych na Syberię. Jest ich tak wielu, że przypominają rzekę, widzi kibitki i wygnanych młodych ludzi. Z tego tłumu ucieka małe dziecie, wyrośnie na obrońcę, wskrzesiciela narodu. Zanim jednak do tego dojdzie, Polska musi cierpieć - Cierpienie Polski zostaje porównane do cierpienia Chrystusa, jego drogi krzyżowej i śmierci na krzyżu. Herod = car Syn Maryi = Polacy Piłat = Francja (umywa ręce) Korowody = rzeź niewiniątek Maryja = wolność Droga krzyżowa to cierpienie Polski pod zaborami Śmierć Chrystusa = upadek Polski zmartwychwstanie = odzyskanie niepodległości Istotą mesjanizmu romantycznego jest zestawienie losów Polski z Chrystusem. Tak jak on Polska musi cierpieć, aż do ostatecznego upadku. Swoją śmiercią przynosi wolność innym ucieleśnionym krajom europejskim, tak jak Chrystus zbawił ludzkość....


Similar Free PDFs