Nie-boska komedia notatki PDF

Title Nie-boska komedia notatki
Author Agata Sanecznik
Course 1 klasa Język polski rozszerzony
Institution Liceum ogólnokształcące
Pages 8
File Size 85.7 KB
File Type PDF
Total Downloads 65
Total Views 137

Summary

Tak jak w opisie. Notatki z lektury "nie boska komedia"...


Description

Nie-boska komedia Hrabia Henryk jako mąż - charakterystyka: -W Części I Henryk jako pan młody staje na ślubnym kobiercu i pojmuje za żonę piękną Marię. Jest zachwycony małżonką, podczas przyjęcia weselnego podziwia jej urodę: „Jakżeś mi piękna w osłabieniu swoim – w nieładzie kwiaty i perły na włosach twoich – płoniesz ze wstydu i znużenia – o wiecznie będziesz pieśnią moją.” -Hrabia rozważa słowa przysięgi małżeńskiej, jakby pragnął sam siebie utwierdzić w przekonaniu o słuszności decyzji: ,,Zstąpiłem do ziemskich ślubów, bom znalazł tę, o której marzyłem (…) mojej głowie, jeśli ją kiedy kochać przestanę.” -Proza życia znaczy jego twarz grymasem nudy, bywa smutny, zamyślony, prawie nieobecny. Myślami błądzi w krainie fantazji, przygotowania do chrztu dziecięcia wydają mu się zbyt trywialne. Zajmuje się nimi Żona. Maria lęka się o Henryka, martwi ją, że małżonek nie okazuje jej uczuć, a on mówi wtedy: „Czuję, że powinienem cię kochać.” -Pewniej nocy pojawia się duch zmarłej nałożnicy – Dziewica. Henrykowi jawi się ona jako piękność, przypomina mu młodzieńcze marzenia o poezji. Mąż gotów pójść za nią dokądkolwiek. Czuje się nieszczęśliwy, ponieważ zdradził samego siebie. Przeraża go fakt, że do końca życia będzie musiał wieść egzystencję zwyczajnego człowieka – męża i ojca, a pragnął być wielkim poetą, czuć moc i potęgę słowa, chciał być przewodnikiem dusz: „Od dnia ślubu spałem snem odrętwiałych, snem żarłoków, snem fabrykanta Niemca przy żonie Niemce – świat cały jakoś zasnął na podobieństwo moje – jeździłem po krewnych, po doktorach, po sklepach, a że dziecię ma się mi narodzić, myślałem o mamce.” -Usiłuje sprostać roli ojca , ale w tej kwestii uważa się za przegranego: „O, synu, przebacz, żem ci dał życie.” -Hrabia Henryk jest świadom swoich porażek, wie, że przyczynił się do śmierci Żony i tragedii syna. Zna grzechy swoich przodków i swoje, za które przeklinają go dusze cierpiące i uwięzione w zamkowych lochach: „Za to, żeś nic nie kochał, nic nie czcił prócz siebie i myśli twych, potępion jesteś – potępion na wieki.” Hrabia Henryk jako przywódca arystokracji - charakterystyka: -Diabelskie ptaszysko (wielki czarny Orzeł), budzi w nim żądzę władzy i sławy: „Szablą ojców twoich bij się o ich cześć i potęgę. (...) Nie ustępuj, nie ustąp nigdy – a wrogi twe, podłe wrogi twe pójdą w pył.” -Żądza władzy i sławy: ,, Jakże to dobrze być panem, być władcą choćby z łoża śmierci spoglądać na cudze wole, skupione naokoło siebie, i na was, przeciwników moich, zanurzonych w przepaści, krzyczących z jej głębi ku mnie, jak potępieni wołają ku niebu.” -Zobowiązuje się bronić religii chrześcijańskiej, zdobyczy kultury, wartości rycerskich i honoru arystokratów. Gdy zostaje zaprzysiężony na wodza, rozkazuje złożyć arystokratom przysięgę: „Teraz przysięgnijcie wszyscy, że chcecie bronić wiary i czci przodków waszych – że głód i pragnienie umorzy was do śmierci, ale nie do hańby – nie do poddania się – nie do ustąpienia choćby jednego z praw Boga waszego lub waszych.” -W trakcie polemiki z Pankracym dowodzi niesłuszności rewolucyjnych założeń: „(...) patrzałem wśród cieniów nocy na pląsy motłochu, po karkach którego wspinasz się do góry – widziałem wszystkie stare zbrodnie świata ubrane w szaty świeże, nowym kołujące tańcem – ale ich koniec ten sam, co przed tysiącami lat – rozpusta, złoto i krew.” -Ocalił swoją godność i zyskał uznanie nawet u wroga – Pankacego. Ten, w obecności jeńców - baronów, hrabiów, książąt, rzekł po śmierci Hrabiego: „on jeden spośród was dotrzymał słowa. – Za to chwała jemu, gilotyna wam.”

Hrabia Henryk jako poeta - charakterystyka: -Podczas spaceru w wąwozie Mąż rozmyśla o swoim zmarnowanym życiu, o pustce, która zagnieździła się w jego duszy: „Pracowałem lat wiele na odkrycie ostatniego końca wszelkich wiadomości, rozkoszy, myśli, i odkryłem – próżnię grobową w sercu moim. – Znam wszystkie uczucia po imieniu, a żadnej żądzy, żadnej wiary, miłości nie ma we mnie – jedno kilka przeczuciów krąży w tej pustyni – o synu moim, że oślepnie - o towarzystwie, w którym wzrosłem, ze rozprzęgnie się – i cierpię tak, jak Bóg jest szczęśliwy, sam w sobie, sam dla siebie.” -Hrabia o poezji - Dziewicy: „Skądże przybywasz, nie widziana, nie słyszana od dawna – jak woda płynie, tak płyną twoje stopy, dwie fale białe – pokój świątobliwy na skroniach twoich – wszystko, com marzył i kochał zeszło się w tobie.” -Hrabia przeklina w końcu poezję, która doprowadziła go do klęski: „Poezjo, bądź mi przeklęta, jako ja sam będę na wieki!” Podsumowanie charakterystyki Hrabiego Henryka: Hrabiego Henryk jest egoistycznym bohaterem ulega samouwielbieniu, pragnieniu sławy, zbytniej romantyczności objawiającej się pogonią za marzeniami (bez względu na konsekwencje), ale także nieustępliwie, z honorem stoi na straży przeszłości, etyki i religii. Popełnia samobójstwo, podkreślając tym samym zagładę świata arystokratów. Hrabia to wybitna jednostka stojąca na straży własnych racji. Ostatecznie Henryk zdaje sobie zatem sprawę z przyczyn swojego upadku. Spowodowany on był przedkładaniem wzniosłych ideałów i egocentryzmu nad zwyczajne, uporządkowane, proste, ale szczęśliwe życie rodzinne. Nie-boska komedia jako dramat rodzinny: "Nie-boska komedia" Zygmunta Krasińskiego podzielona jest na 4 części, z czego pierwsze dwie odnoszą się do problemu poety i poezji oraz związanym z tym problemem rodzinnym Męża; następne dwie odnoszą się do walki miedzy obozami rewolucjonistów i arystokratów; Mąż jest zaprezentowany jako oderwany od rzeczywistości romantyczny poeta, który żyje we własnym, wewnętrznym świecie marzeń. Jego fascynacja poezją i romantycznymi jej założeniami jest na tyle duże, że trzy daje się zwieść szatanowi, który poddaje go trzykrotnej próbie; mimo trzykrotnych porad i przestróg Anioła Stróża, daje się on zwieść romantycznej miłości i dziewicy podstawionej przez szatana; to oczywiście powoduje odwrócenie się i zobojętnienie wobec żony, co powoduje u niej chorobę psychiczną ze śmiertelnym skutkiem; w miedzy czasie żona wyprasza od Boga, aby syn Orcio został poetą, bo wtedy pewnie mąż się od niego nie odwróci (Mąż znowu modlił się, aby Orcio nie został poetą i nie musiał cierpieć, tego co on wycierpiał); jednak ostatecznie syn staje się z tego pewnie powodu niewidomy; Ostatecznie jednak orientuje się w sytuacji, ale jest już w tedy za późno i nie ma szans na naprawę szkód, które wyrządził (śmierć żony i ślepota syna); Tak więc Mąż ponosi całkowitą klęskę we wszystkich aspektach życia: poezja oraz jego romantyczne wizje nie zrealizowały się, były tylko niewyraźnym szatańskim majakiem, a spowodowało to wielki dramat rodzinny Męża; tak więc jest to krytyka poezji romantycznej, która jest (jak zarzuca jej Krasiński) oderwana od życia i przynosi same nieszczęścia, ale nie tylko dla poety, ale także dla jego najbliższych; wiąże się z egoizmem poety, co też ma niebagatelny wpływ.

Część I Część pierwszą dramatu rozpoczyna wprowadzenie, w którym twórca mówi o swych poglądach na poetę i poezję. Według niego, poeta to człowiek wyróżniający się spośród innych ludzi, który rozumie przeszłość i przyszłość. Mowa tu o rozterkach poety, który oddala się od Boga, ulega wpływom szatana. Między jego słowami a czynami istnieje ogromna przepaść. Poezja błogosławiona to taka, w której żyje duch Boży. We fragmencie tym Krasiński zastosował stylizację biblijną. Akcja rozgrywa się na Podolu. Anioł Stróż błogosławi ludziom dobrej woli. Wysyła do poety pokorną żonę, aby zamieszkała wraz z nim i urodziła mu dziecko. Złe Duchy chcą popsuć te plany, przygotowują więc trzy pokusy: Dziewicę (dawną kochankę poety), sławę (Orzeł jest jej symbolem), naturę (jej spróchniałym obrazem jest Eden). Hrabia Henryk, zwany również Mężem, poślubia Marię, wkrótce na świat przychodzi Orcio, ich syn. W nocy Zły Duch pod postacią Dziewicy pojawia się w małżeńskiej sypialni. Mąż nagle uświadamia sobie, że nadal kocha tamtą kobietę, przeklina chwilę, kiedy poślubił inną. Hrabia Henryk czuje, iż od dnia ślubu "spał snem fabrykanta Niemca przy żonie Niemce". Żałuje, iż żyje jak przeciętny człowiek, wykonuje codziennie prozaiczne zajęcia. Następnego dnia w trakcie przygotowań do chrztu Orcia Maria spostrzega, że nie jest już kochana jak dawniej. Zarzuca Mężowi brak zainteresowania jej osobą. Ten przyznaje, iż nie darzy jej uczuciem. Dochodzi do awantury. Żona jest zrozpaczona i błaga Męża, by kochał przynajmniej ich syna. Ten zapewnia, iż będzie kochał ich oboje. Pojawia się Dziewica. Maria jest przerażona jej widokiem (trupia bladość zjawy), hrabia Henryk natomiast zachwycony (dostrzega kwiaty we włosach). Zarzuca żonie, że zazdrości jej urody. Mąż podąża za zjawą, a chrzciny odbywają się bez niego. Orcio otrzymuje imiona Jerzy Stanisław. Maria błogosławi przed Bogiem syna na poetę: "Błogosławię Cię, Orciu, błogosławię, dziecię moje. - Bądź poetą, aby cię ojciec kochał, nie odrzucił kiedyś", chwilę później dodaje: "Przeklinam Cię, jeśli nie będziesz poetą". Obecni są zaskoczeni zachowaniem Marii, wychodzą. Dziewica wiedzie Henryka w góry. Kusi go, by skoczył nad przepaścią, lecz ten przezwycięża tę pokusę. Orientuje się także, iż ów zjawa jest wyłącznie upiorem. Złe Duchy wzywają Dziewicę do powrotu do piekła, gdyż wypełniła już swe zadanie. Ta przypomina Henrykowi, iż obiecał, że będzie z nią na zawsze. Mężowi na pomoc przybywa Anioł Stróż, który nakazuje mu wrócić do domu i kochać swego syna. Hrabia dowiaduje się, że Maria przebywa w szpitalu wariatów. Czyni sobie wyrzuty, iż zniszczył życie kobiecie, której ślubował miłość i wierność. Szatan z niego drwi: "Dramat układasz". Henryk przybywa do szpitala, podaję się za przyjaciela męża Marii. Wprowadzony do jej pokoju słyszy znad sufitu, spod podłogi i zza ścian głosy obłąkanych zapowiadające katastrofę. Żona wyjawia mu, iż modliła się o ducha poezji i została wysłuchana. Ich syn również zostanie poetą. Maria prosi Męża, by jej nie porzucał, zaczyna mówić rymowany tekst. Henryk przyczynę zguby widzi w poezji. Żona opowiada mu o tym, co by się wydarzyło, gdyby Bóg oszalał. Zapanowałby chaos, a Chrystus rzuciłby krzyż w otchłań, przekreślając tym nadzieję ludzi na zbawienie. Maria, wyczerpana wizją, umiera w obecności Męża. Jest szczęśliwa, że Henryk jest przy niej. Część II

Część drugą rozpoczyna wstęp skierowany do małego chłopca, który znacznie różni się od rówieśników – nie uczestniczy w zabawach, często choruje, bywa smutny i zamyślony. Dziecko przypomina aniołka, wszyscy się nim zachwycają. Mąż wraz z dziesięcioletnim synem odwiedzają grób Marii. Chłopiec modlitwę zamienia w słowa poezji. Podczas spaceru Hrabia rozmawia z Filozofem, obserwując stare drzewo wszczynają dyskusję o rewolucji, która mędrcowi kojarzy się z obaleniem dawnego systemu. Henryk widzi czarnego Orła i słyszy szept Mefista. Decyduje się wziąć udział w rewolucji i bronić ginącej klasy arystokratów. Orcio dojrzewa i zaczyna mieć problemy ze wzrokiem, niebawem go traci i staje się niewidomy. Wtedy też pojawiają się pierwsze symptomy szaleństwa. Chłopiec funkcjonuje w przestrzeni podświadomości – „widzi” tylko oczyma duszy, rozmawia z duchami, słyszy tajemnicze głosy. Często pogrąża się we śnie. Medycyna jest bezsilna, a Hrabia Henryk czuje się bezradny. Część III Część trzecia ukazuje obóz rewolucjonistów położony pośród wzgórz w leśnej okolicy. Na czele wygłodniałego i nędznego tłumu stoi wódz – Pankracy. Wśród buntowników są Żydzi zwani Przechrztami, wiążą oni z rewolucją plany religijne. W przyszłości chcą wprowadzić kult Jehowy oparty na Talmudzie. Pod przewodnictwem jednego z nich – Przechrzty, Hrabia Henryk zwiedza terytorium wroga. Widzi chłopów, rzemieślników, rzeźników, którzy mszczą się na panach za niegodne traktowanie – wieszają ich na szubienicy bądź zabijają. Pragną wytępienia klas uprzywilejowanych, by zniknęły podziały społeczne. Negują istnienie Boga, niszczą świątynie i przedmioty kultu. Kapłan nowej wiary – Leonard odprawia nabożeństwa na cześć Wolności. Wyzwolone kobiety „rozdają” swoją miłość. Pankracy zapowiada się z wizytą u wodza arystokratów. Dochodzi do spotkania przywódców. Mężczyźni wzajemnie się oskarżają. Pankracy uzasadnia ideę rewolucji, której Henryk nie jest w stanie zaakceptować, ponieważ w obozie rebeliantów widział „wszystkie stare zbrodnie świata ubrane w szaty świeże i nowym kołujące tańcem”. Pankracy wystosowuje przeciwko arystokracji serię zarzutów, wypomina pijaństwo, matactwa sądowe, okrucieństwo wobec poddanych, cudzołóstwo. Hrabia broni swojej klasy i przypomina o jej zasługach: budowie świątyń, szpitali i szkół oraz obowiązku wojskowym szlachty. Liderzy nie znajdują porozumienia i rozstają się z obietnicą walki. Część IV Część czwartą rozpoczyna opis Okopów Świętej Trójcy, gdzie wkrótce ma się odbyć bitwa. Dolinę spowija mgła, lecz gdy zaświeci słońce, zewsząd nadciągną ludzie, by stoczyć ostatni bój. W zamkowej katedrze następuje zaprzysiężenie Hrabiego Henryka na wodza arystokratów. Przywódca nakazuje obecnym przysiąc, że do końca będą bronić wiary chrześcijańskiej i czci przodków. Wkrótce panowie wyrażają obawę, czy zdołają odeprzeć atak rewolucjonistów. Proponują rozpoczęcie układów z wrogiem, ale Hrabia jest przeciwny. Niewidomy Orcio wiedzie ojca do lochów. W mrocznych podziemiach zamku duchy dręczonych poddanych osądzają czyny Męża i potępiają go. Arystokraci zgromadzeni na zamku, wśród nich kobiety i dzieci błagają wodza, by negocjował z Pankracym, obawiają się przegranej i śmierci. W roli posła występuje Ojciec Chrzestny, lecz Hrabia nie zgadza się i odprawia emisariusza. Zebrani ciskają na Henryka przekleństwa, ale on przypomina niektórym, że wspierał ich i pomagał im, gdy tego potrzebowali. Argumenty trafiają do sumień arystokratów. Trwają przygotowania do walki.

Bitwa w Okopach Świętej Trójcy jest zaciekła i krwawa. Trup pada gęsto, a Hrabia widząc przegraną, skacze w przepaść. Przeklina siebie i poezję. Do zdobytej twierdzy wchodzą rewolucjoniści, biorą jeńców i skazują ich na śmierć. Niebawem warownia ma być zburzona. Naczelnik Oddziału informuje, że widział człowieka skaczącego w przepaść i pokazuje znalezioną szablę. Pankracy rozpoznaje w niej własność Henryka. Jest pełen szacunku dla ostatniego arystokraty. Spogląda w dal i rozmyśla o zaludnieniu zdobytych ziem. Jawi mu się kraj bogactwa, gdzie nie ma waśni społecznych. Wtem na niebie ukazuje się świetlista sylwetka Chrystusa. Jego wizerunek poraża przywódcę rewolucjonistów. Ze słowami na ustach: „Galilaee, vicisti!” – „Galilejczyku zwyciężyłeś!”, Pankacy umiera. Potępienie romantycznych mitów: -miłości -sławy (symbolizującą romantyczną pogardę wobec ludzi i natury). Pomino że złe duchy się starają to Anioł Stróż czuwa ( walka dobra ze złem). Pan młody przyrzeka pannie młodej wiernośc. Zależy jej na szczęściu męża. Do męża przybywa zjawa, która obiecuje mu, że jak pójdzie z nią to będzie szczęśliwy. Rewolucjoniści: -Generał Bianchetti (z włoskiego bielidło) - przywódca wojskowy, który siebie uważa za największego geniusza, w przyszłości chce objąć panowanie nad nowym światem. Hrabia Henryk mówi o nim: “tak się poczyna każda arystokracja”. -Przechrztaty (Żydzi) - dążą do obalenia chrześcijaństwa, rewolucja ma im w tym pomóc, tylko pozornie przyjęli wiarę chrześcijańską. Jest to grupa obłudnych ludzi , którzy udają chrześcijan -Chłopi - chcą zniesienia feudalizmu i chcą równości z arystokracją, chca walczyć na kosy i siekiery -Rzeznicy - szczególnie okrutni i rządni krwi. Bezmyślnie służący każdemu, komu potrzebny jest obuch i nóż. Dla nich jest obojętne kogo zabijają, czy ludzi, czy zwierzęta. Pragnie jedynie krwi, zemsty, anarchii. Każdy z osobna marzy przede wszystkim o zabiciu własnego krzywdziciela i zajęciu jego miejsca. -Lokaje - chwala się, piją i chcą zemsty -Dziewczyna - sprawy prywatne są dla niej ważniejsze niz sprawy społeczne. Reprezentuje także inne kobiety. Henryk o arystokracji: warstwa, która przechowała bardzo ważne dla bytu narodowego wartości: wiarę katolicką, obyczaj, tradycję, zasady życia społeczno-politycznego. Pankracy o arystokracji: ludzie, którzy spędzali życie gnębiąc innych, wyzyskując warstwy postawione niżej w hierarchii społecznej. Pankracy o rewolucjonistach: Ludzie nowej wiary, którzy walczą, by pomścić swoje krzywdy według Pankracego „młodzi, zgłodniali i silni”, ludzie, którzy stworzą nowy, lepszy świat, zburzywszy stary. Przywódca rewolucjonistów twierdzi „Świat mój (...) zrozumie siebie i powie sobie: »Jestem« - a nie będzie drugiego głosu na świecie, co by mógł także odpowiedzieć: »Jestem«”. Uważa, że przyszłe pokolenia będą ludźmi wolnymi. Henryk o rewolucjonistach: „Widziałem wszystkie stare zbrodnie świata, ubrane w szaty świeże” - rewolucjoniści to ludzie pozbawieni wiary i moralności, walczą, aby zająć miejsce

dawnej arystokracji, niczego nie osiągną, efektem krwawej walki będą na nowo „rozpusta, złoto i krew”. Cel przywódcy rewolucjonistów Pankracego: chce wprowadzić nowy porządek, ale nie precyzuje, na czym miałby on polegać, ma się za władcę mas rewolucyjnych, bezkrytycznie wierzy w rewolucję. Cel przywódcy arystokracji - hrabiego Henryka: Pragnie ocalić istniejący porządek świata, choć wie, że arystokracja to warstwa, która nie nadaje się do przewodzenia, opiekowania się narodem. Charakterystyka pozostałych bohaterów: Leonard - przywódca pełnych wyuzdania obrzędów nowej religii, w czasie których pełni rolę kapłana Wolności. Jest blisko związany z Pankracym, którego traktuje jak bóstwo. Jego pseudoreligijny rytuał podsyca chęć zabijania i rządzę przelewu krwi. Maria - bohaterka epizodyczna; żona Henryka, kobieta wierna, kochająca. Jest to osoba przeciętna, najważniejsza dla niej jest rodzina i miłość. Nie rozumie męża, jej dobroć i tkliwość są uciążliwe, traktuje go jak dziecko, jest nadopiekuńcza. Szczęście małżeńskie rozumie jako utożsamienie celów obojga partnerów. Pragnie upodobnić się do męża i zostać poetką, za co płaci załamaniem psychicznym. Rzuca też na synka klątwę, by był poetą, gdyż tylko wtedy ojciec będzie go kochał. Pankracy (z greckiego wszechwładca) - przywódca rewolucjonistów, człowiek z ludu, bez przeszłości - nie ma przodków, tradycji, prawdopodobnie nie przyjął także chrztu (Henryk mówi o nim, że jest “bez anioła stróża”). Pankracy jest silnym, konsekwentnym i upartym człowiekiem, dzięki temu udało mu się osiągnąć pozycję przywódcy. W pełni panuje nad podburzonym tłumem, inni spośród “elity” rewolucjonistów boją się go i całkowicie się mu podporządkowują (Leonard). Jest niezależny, ma świadomość swojej wielkości i właśnie to jest powodem jego samotności. Pankracy przeżywa wątpliwości, ale z nikim się nimi nie dzieli. Sam podejmuje ryzyko i sam chce za to odpowiadać. Mimo postulatu równości wszystkich “obywateli” Pankracy jest wyróżniany. W obozie rewolucjonistów nazywa się go “Wielkim Obywatelem”, Henryk zwraca się do niego ironicznie “obywatelu-boże”. Pankracy uważa, że cel uświęca środki. W imię zwycięstwa “idei wieku naszego” należy popełniać zbrodnie. Dla niego nie istnieje przeszłość. Przyszłe pokolenia usprawiedliwią chaos, zniszczenia i zbrodnie - efekt rewolucji. Jego niezłomna wiara załamuje się po ostatecznym zwycięstwie. Na gruzach starego świata Pankracy przeżywa falę skruchy, mówi o konieczności zmazania zbrodni poprzez stworzenie raju na ziemi. To jednak nie zmaże jego win. Dlatego Pankracy zostaje pokonany przez Chrystusa Zbawiciela. Orcio - syn Męża, obdarzony poetyckim geniuszem chłopiec, który ma moc tworzenia prawdziwej poezji. To stanie się jego przekleństwem. Nadwrażliwy, o słabej konstrukcji psychicznej (por. Hamlet Szekspira, Karusia z Romantyczności Mickiewicza), Orcio stoi na pograniczu świata duchów i rzeczywistości żywych. Dla ojca syn jest powodem nieustannych wyrzutów sumienia (przypomina o śmierci porzuconej przez niego matki). Dziecko nie jest genialnym poetą, jest raczej napiętnowane poezją. Cierpi. Fizycznym aspektem jego cierpienia jest ślepota, na którą zapada (ma to swoje uzasadnienie w biografii Krasińskiego, który zapadł na poważną chorobę oczu). W romantyzmie dziecko było traktowane jako istota szczególnie przeznaczona do kontaktu ze światem nadprzyrodzonym. Postać ślepca w literaturze od najdawniejszych czasów była kojarzona z niepospolitym

geniuszem poetyckim - za ślepca był uważany legendarny Homer. W ten sposób w postaci Orcia Krasiński koncentruje stereotypy dotyczące prawdziwego twórcy, dziecko symbolizuje ideał poety. Hrabia Henryk jak...


Similar Free PDFs