Projekt kłamstwo to inna forma prawdy PDF

Title Projekt kłamstwo to inna forma prawdy
Author Iza Gustowska
Course Psychologia
Institution Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Lodzi
Pages 8
File Size 122.5 KB
File Type PDF
Total Downloads 21
Total Views 132

Summary

Projekt dotyczący kłamstwa i jego funkcjonowania w społeczeństwie...


Description

1

Projekt: KŁAMSTWO TO INNA FORMA PRAWDY? Grupa projektowa: Aleksandra Wójcik Małgorzata Smykowska Milena Guenther Izabela Gustowska

Projekt realizowany z zajęć psychologii społecznej dotyczący kłamstwa jego pojmowania przez innych i funkcjonowania zjawiska kłamstwa w naszym życiu codziennym, otoczeniu. Problem kłamstwa jest badany od bardzo dawna, gdyż fascynujące jest dla psychologów czy socjologów jego zjawisko, którego do końca nie potrafimy zdefiniować czy ocenić. Prowadzone badania dotyczące kłamstwa wykazują, że większość ludzi co 10 minut wypowiada kłamstwo. Prawie każdy człowiek kłamie przynajmniej raz dziennie. Czy więc można wszystkich obarczyć wspólnym mianownikiem kłamcy i przyczepić negatywną etykietkę? Czym dla nas jest kłamstwo? Jak je oceniamy? Przez prowadzony projekt starałyśmy się dać odpowiedź nie tylko na te pytania ale i na cztery inne ,które zadawałyśmy w przeprowadzonych wywiadach i ankietach . Pytania zadane w projekcie: 1.Co dla Pana / Pani oznacza kłamstwo? 2.Czy stosują Pan/Pani kłamstwo w życiu codziennym. Jeżeli tak to w jakich sytuacjach ? 3.Czy od kłamstwa można się uzależnić? 4.Czy kłamstwo można usprawiedliwić. Jeżeli tak to w jakich sytuacjach? Poprosiłyśmy także wybrane osoby o prowadzenie dzienniczka kłamstwa, czyli o dwutygodniowe lub dla bardziej zdeterminowanych miesięczne obserwacje własnych wypowiedzi i notowanie czy pojawiają się kłamstwa, a jeżeli tak to czy dotyczą sfery zawodowej, rodzinnej czy towarzyskiej. Pragnęłyśmy zgłębić w jakich sytuacjach najczęściej oszukujemy i dlaczego kłamstwo jest przez większość tak łatwo wypowiadane bez odczuwania konsekwencji. Kwestia kłamstwa jest bardzo ciekawa naukowo, ale i uznałyśmy, że niezwykle istotna z punktu widzenia efektywnej komunikacji interpersonalnej i międzykulturowej. To co dla jednych jest naruszeniem standardów etycznych dla innych może stanowić normę społeczną. Próba podjęta przez nasz zespół zbadania i zrozumienia funkcjonowania pojęcia kłamstwa może pozwoli wyeliminować nieporozumienia w tej sferze, może wywoła refleksję u osób z którymi udało nam się porozmawiać. Dzięki zdobytej wiedzy łatwiejsze stanie się zrozumienie tego jak dane sytuacje życiowe związane z wprowadzeniem w błąd innych

2

wpływają na związki interpersonalne i może da odpowiedź czy „kłamstwo to inna forma prawdy”. Kłamanie nie zawsze oznacza, że mówi się coś nieprawdziwego. Nie wszyscy kłamcy mówią coś fałszywego. W rzeczywistości mogą powiedzieć prawdę, ale pozostawiają pewne ważne szczegóły tylko dla siebie, dlatego nie w każdej sytuacji zasługują na krytykę. Niektórzy ludzie kłamią, bo chcą zaprezentować się jako bardziej interesujący, a zwyczajnie brakuje im inteligencji, aby zrozumieć, że jest to błędny sposób. Istnieją kłamcy, którzy oszukiwanie traktują jako rzemiosło, w którym należy się doskonalić, niektórzy uważać mogą, że jest to rodzaj sztuki. Kłamstwo prawie zawsze oznacza większe lub mniejsze problemy z samy sobą lub z komunikacją z danym człowiekiem – aczkolwiek w niektórych przypadkach tak znikome, że można je zignorować. Można powiedzieć, że kłamstwo jest teraz bardziej powszechne niż w przeszłości. Na świecie jest więcej ludzi niż kiedykolwiek wcześniej, więc kłamstw wokół nas jest prawdopodobnie więcej. Telewizja i Internet ułatwiają transmisję tego, co mówimy, komunikaty trafiają do milionów, a może miliardów, i biorąc pod uwagę, że tak wiele z tego, co mówimy, jest fałszywe i zwodnicze, można domniemywać jak bardzo rozprzestrzenia się KŁAMSTWO. Praca doktora Bella DePaulo, psychologa z University of Virginia, potwierdza twierdzenie Nietzchego, że kłamstwo jest warunkiem życia. W badaniu z 1996 roku DePaulo i jej koledzy dysponowali próbą statystyczną składającą się z 147 osób w wieku od 18 do 71 lat, którzy prowadzili dziennik wszystkich kłamstw, które wypowiedzieli w ciągu tygodnia. Wyniki badania były następujące: Większość ludzi kłamie 2 razy dziennie, W interakcjach jeden na jeden oszukiwane jest około 30% rozmówców, Kobiety i mężczyźni kłamią podobnie często. Sytuacje takie jak: rozmowy rodziców z dziećmi cechuje szczególnie duża ilość kłamstw, Studenci kłamią swoim matkom co drugą rozmowę. Nasze badania były o wiele skromniejsze, ale przeprowadziłam siedem wywiadów nagranych na dyktafon oraz 20 ankiet wypełnionych przez badane osoby. Zamieściłyśmy także nasze pytania z ankiety na Facebooku i na interankietach . Odzew był niestety niewielki odpowiedziało tylko sześć osób . Zgodę na prowadzenie dzienniczka kłamstwa uzyskałam od trzech osób , prowadziły go przez dwa tygodnie zapisując dzienne kłamstwa . Z osobami które prowadziły dzienniczki kłamstw przeprowadziłyśmy dodatkowe ankiety aby zaobserwować jak zmieniły się ich zachowania i jak pojmują kłamstwo po swojej obserwacji . Pytania w dodatkowej ankiecie brzmiały : 1.Czy uważasz ,że kłamiesz więcej /mniej niż myślałaś /łeś ? 2.Do jakich wniosków doszedłeś prowadząc ten dzienniczek ? 3.Czy twoje podejście do kłamstwa w jakiś sposób się zmieniło przez prowadzenie dzienniczka kłamstw ? Ankiety kierowałyśmy zarówno do kobiet jak i do mężczyzn , prosiłyśmy tylko o określenie płci oraz wieku . Ankiety były anonimowe . W moich badaniach na dwadzieścia osiem ankiet

3

i wywiadów tylko pięciu mężczyzn zdecydowało się wziąć udział . Wiek badanych był od 17 do 65 roku życia . Ważnym aspektem dla naszego badania było zrozumienie czym jest kłamstwo dla każdego zapytanego przez nas człowieka i czy potrafią funkcjonować w codziennym życiu bez kłamstwa czy tez jest ono nierozerwalnie związane z naszym jestestwem. Z przeprowadzonych wywiadów i ankiet jasno wynika że kłamstwo rozumiemy jako oszustwo , mijanie się z prawdą , zatajanie informacji celowe wprowadzanie kogoś w błąd . To były najczęstsze odpowiedzi na pierwsze pytanie , choć zdarzyły się dwie osoby , które nie potrafiły powiedzieć czym jest kłamstwo . A jaka jest definicja kłamstwa : „to intencjonalne wprowadzenie w błąd drugiej osoby bez uprzedzenia jej o zamiarze takiego wprowadzenia” .To najszersza definicja kłamstwa ale jak zbieżna z rozumieniem naszych ankietowanych . Wiemy czym jest kłamstwo potrafimy własnymi słowami opisać to zjawisko ,jesteśmy z nim obyci . Nasze odczucia na temat kłamstwa są perioratywne to dlaczego kłamiemy i w jakich sytuacjach . Odpowiedzi na pytanie drugie w jakich sytuacjach kłamiemy i czy w ogóle kłamiemy , pokazała ,że robimy to by: 1 . nikogo nie urazić – 10 odpowiedzi 2. dla dobra sytuacji – 6 odpowiedzi 3.sytuacje bez wyjścia , silny stres , strach – 6 odpowiedzi 4.w pracy – 10 odpowiedzi 5. nie kłamię nigdy -2 odpowiedzi 6.by poczuć się lepszym niż jestem – 8 odpowiedzi Najczęściej osoby badane wymieniały ,że okłamują swoich rodziców , dzieci czy szefa w pracy . Jeżeli chodzi o rodziców czy dzieci to motywacja była następująca , bo są starsi nie zrozumieją po co ich martwić ,- dzieci aby coś na nich wymusić lub manipulować nimi a szef w pracy aby zyskać więcej czasu na realizację powierzonych zadań . Osoby a były dwie , które stwierdziły, że nigdy nie kłamią uzasadniały to wiarą i dużym poczuciem odpowiedzialności za swoje słowa .Kłamstwo jest przez nas negatywnie postrzegane , piętnujemy to zjawisko .Powszechnie uważamy to zjawisko za coś złego a jednocześnie jest ono tak często przez nas używane . Skąd ten dualizm w pojmowaniu kłamstwa , nasze rozterki moralne u niektórych poczucie grzechu .Ten nasz krótki sondaż pokazał także ,że na dwadzieścia osiem odpowiedzi dotyczących pytania trzeciego – czy od kłamstwa można się uzależnić aż dwadzieścia sześć osób odpowiedziało ,że tak . To daje nam trochę do myślenia , słowo uzależnienie ma wydźwięk negatywny a jednak mimo cały czas negatywnych odczuć związanych z pojęciem kłamstwa dajemy mu przyzwolenie na bycie obecnym w naszym życiu . Najczęściej spotykane w codziennym życiu kłamstwa to tzw. białe kłamstwa, które są zwykle uważane za nieszkodliwe, trywialne lub przyziemne. Na przykład, kiedy ludzie są pytani o to, jak sobie radzą, mogą odpowiedzieć, że wszystko w porządku, nawet jeśli tak nie jest. Chociaż wiele białych kłamstw ma dobre intencje i można je uznać za nieszkodliwe, nadal mogą one szkodzić ludziom emocjonalnie, szczególnie jeśli chodzi o relacje rodzinne i partnerskie. Największe uzależnienie od kłamstwa można zaobserwować w mediach

4

społecznościowych i portalach randkowych . To najczęstsze miejsca, w których ludzie ukrywają istotne informacje, opowiadają niestworzone historie lub chwalą się pięknymi zdjęciami ze szczęśliwego życia, mimo że cała ta otoczka zupełnie odbiega od rzeczywistości i ma niewiele wspólnego z prawdą. A jak wiadomo, kłamstwa niczego nie naprawiają, nie czynią życia lepszym i łatwiejszym, a przynajmniej nie na długo i nie na zawsze. Mamy w życiu do czynienia z paradoksem .Jak widać, ludzie naprawdę żądają prawdy. Ale kiedy zaczynają błądzić w tym, co dla nich ważne, łatwo zanurzają się w idealnym świecie stworzonym przez kłamstwo zbawienia. Osoby nie lubią kłamstw i gardzą nimi w każdy sposób, ale jednocześnie nie można znaleźć kogoś, kto mówi tylko prawdę. Okłamywać władze, ukrywać swoje prawdziwe myśli przed przyjaciółmi, mówić rodzicom, że wszystko działa dobrze, a w rzeczywistości rozwiązywać problemy i uśmiechać się w odpowiedzi na pytanie "Jak się masz?" - sytuacje te są znane wszystkim. Nieprzyjemna prawda jest jedną z tych rzeczy, które ludzie ignorują. Związane z dylematem jak oceniamy kłamstwo jest pytanie czwarte gdzie badani musieli się zastanowić czy kłamstwo można usprawiedliwić . Wszyscy badani zgodnie stwierdzili że TAK . Ważne jest jakie powody podawali aby kłamstwo mogło być usprawiedliwione . A oto niektóre z nich : 1. 2. 3. 4.

W przypadku choroby – 10 odpowiedzi Z miłości – 8 odpowiedzi Z troski o drugą osobę – 10 odpowiedzi Kiedy nie chcemy kogoś zranić -8 odpowiedzi

Możemy wywnioskować ,że z wypowiedzi naszych ankietowanych nie ma jasnego wywodu , że kłamstwo jest moralnie dobre albo złe dopiero skutki które ono powoduje mogą być oceniane w kategoriach moralnych .W tych wywiadach mimo ,że nie wybrzmiało to dosadnie osoby badane rozróżniały rodzaje kłamstw i w zależności czy jak to nazywały kłamstwa drobne nikomu nie szkodzące czy codzienne dały się łatwo usprawiedliwiać a wręcz nie zauważać tak te które ich dotykały , raniły bądź wychodziły na jaw były nie do zaakceptowania . Daje nam to jaśniejsze spojrzenie dlaczego , kłamstwo jest tak obecne w naszym życiu . Jest ono akceptowalne do pewnego pułapu który sami wyznaczamy i który jest różny dla każdego człowieka . Czy przesadą będzie stwierdzenie ,że jednak w tych prozaicznych sytuacjach życiowych pojmujemy kłamstwo jako inną , bogatszą bardziej atrakcyjną formę prawdy . OPIS DZIENNICZKÓW KŁAMSTWA Dzienniczki prowadzone były przez trzy kobiety ,czas w jakim prowadziły zapisy to dwa tygodnie . Dwa dzienniczki są z szerszym opisem dni codziennych coś w rodzaju pamiętnika , jeden jest prostym zapisem ilości kłamstw dziennie . Prowadzenie dzienniczka kłamstw miało formę dowolną , nie narzucałyśmy schematów , dałyśmy swobodę naszym badanym . W opisach kłamstw jest ładunek emocjonalny , i brak zgody na potwierdzenie faktu kłamania . To jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu ,że w codziennym pośpiechu nie zauważamy drobnych kłamstw . Rozróżniamy kłamstwa zawodowe i tych jest zdecydowanie najwięcej , bo w opisach pojawiają się prawie codziennie . Drugim kłamstwem to kłamstwa tzw. białe . Białym kłamstwem nazywamy małe kłamstewka, drobne przekłamania, niedomówienia, przemilczenia, które mówimy w dobrej wierze. Białe kłamstwo może być zastosowane, gdy chcemy komuś pomóc, ochronić innych lub siebie, ale także by sprawić innym przyjemność lub kiedy wydaje

5

nam się, że w danej sytuacji lepiej będzie coś przemilczeć lub powiedzieć coś, co pasuje do kontekstu. Dwie z osób prowadzących dzienniczek kłamstw określiły ,że są zmęczone jego prowadzeniem i wyczerpało ich to emocjonalnie . Daje nam to otwartą drogę do przemyślenia , jak bardzo uzależniliśmy się od kłamstwa i czy możemy je ograniczyć w naszym życiu . Badane osoby wykazywały kłamstwo prawie codziennie , było to jedno lub dwa . W tych dwóch bardziej rozbudowanych dzienniczkach , pojawiła się niechęć do siebie ,że nie można istnieć choć w jednym dniu tylko z prawdą .Nasze życie jest ciągłym dokonywaniem wyborów, podejmowaniem decyzji, rozwiązywaniem dylematów, wykorzystywaniem nadarzających się okazji bądź przeciwstawieniem się oddziaływaniu otoczenia .I chociaż przesadą byłoby twierdzić , że wszystko w nim zależy tylko i wyłącznie od nas samych , to jednak wiele tych wyborów doprowadza nas do tego ,że musimy kłamać . A może warto zamienić ten czasownik na „ nie musimy” tylko chcemy więcej prawdy . Po zakończonym zapisie dzienniczkowym zaproponowałyśmy odpowiedzi do naszej ankiety na trzy pytania aby sprawdzić czy zaszły w osobach prowadzących zauważalne zmiany .Pytania zawarte w ankiecie po dzienniczkowej to: 1.Czy uważasz , że kłamiesz więcej /mniej niż myślałeś ? 2.Do jakich wniosków doszedłeś prowadząc ten dzienniczek ? 3.Czy twoje podejście do kłamstwa w jakiś sposób się zmieniło poprzez prowadzenie tego dzienniczka? Odpowiedzi na pierwsze pytanie w trzech przypadkach było - ,że niestety większe niż myślano .Pytanie drugie dało możliwość wypowiedzi ale wniosek był jeden ,że kłamstwo jest bardzo obecne w ich życiu i nie bardzo im się to podoba . Trzecie pytanie właściwie wybrzmiało już w prowadzonych zapisach dzienniczkowych . Nie chcą kłamać ale czują presję , zawodową , społeczną , towarzyską i rodzinną tak przynajmniej to tłumaczą . Odpowiedź na to jak uniknąć kłamstwa nie jest proste . Można dawać rady ,że może wystarczy po prostu przyjaźnić się z ludźmi ,których nie musimy okłamywać , podejmować pracę ,która nie wymaga oszukiwania innych , nie zawierać umów z oszustami, nie kupować kradzionych rzeczy , przebywać w miejscach , gdzie kłamstwo ma dużo mniejsze znaczenie. Ale to wymaga przemeblowania naszego życia i jest trochę utopijne więc lepiej małymi krokami zacząć zmieniać siebie i zamiast dzienniczka kłamstwa , spróbować pisać dzienniczek prawdy .

6

PODSUMOWANIE : Wszyscy wiemy, czym jest kłamstwo. Mimo to etycy, prawnicy, filozofowie łamią sobie głowy, jak je udowodnić. Wszyscy myślimy źle o kimś, kto kłamie, a mimo to kłamiemy . Czy możliwe jest życie bez kłamstwa? Odpowiedź kilkunastu ankietowanych przeze mnie osób brzmiała identycznie: „Nie jest to możliwe”. Nawet dzieci nie wyobrażają sobie świata, w którym króluje prawda. Pytane przez psychologa Tomasza Witkowskiego, co sądzą na ten temat, odpowiadały: „Bez kłamstwa nie dałoby się żyć!”. Okazuje się, że i tym razem dzieci wiedzą lepiej. Naukowcy dowodzą, że kłamstwo jest po prostu wpisane w naszą egzystencję. Tomasz Witkowski we wszechstronnie ujmującej ten problem książce „Psychologia kłamstwa” pisze: „Jeśli spojrzymy na historię naszego gatunku daleko, daleko wstecz, nietrudno będzie odnaleźć kłamstwa i uznać je za jedno z naczelnych praw natury. Bo to nie człowiek, lecz natura, a ściślej rzecz biorąc, ewolucja »wynalazła« zachowania, które my nazywamy kłamstwem bądź oszustwem”1. Kłamie kameleon, upodobniając się do otoczenia, kłamie pewien rodzaj południowo-afrykańskich gąsienic, które w sytuacji zagrożenia udają jadowitego węża, kłamią pasożyty oszukujące nasz system odpornościowy. Ale zwierzęta robią to na ogół po to, żeby przetrwać: nie dać się zjeść, zdobyć pożywienie, w celach prokreacyjnych. Dlaczego kłamie człowiek? Już Tomasz z Akwinu próbował ustalić motywy kłamstw, dzieląc je na żartobliwe, konieczne i obliczone na szkodę. Z kolei święty Augustyn sklasyfikował je na dziewięć kategorii, począwszy od kłamstwa służącego pomocy, poprzez takie, które rani, po kłamstwo według niego najcięższego kalibru – dotyczące religii. Współczesne teorie opisują motywy kłamców o wiele precyzyjniej, jedna z nich przytacza tych motywów aż 41. Na przykład: Z przyzwyczajenia. Ponieważ inni wokół nas kłamią. Bo jesteśmy zmuszeni. Ponieważ nie chcemy wyjawić naszych przekonań. Żeby się zrewanżować. Dlatego że jesteśmy irracjonalni. Tomasz Witkowski, konstruując swoją klasyfikację kłamstw (mimowolne, altruistyczne, żartobliwe, egoistyczne, manipulacyjne, destrukcyjne), przyznaje jednocześnie: „Zamykam ją bardziej z obawy przed nadmiernym rozrostem niż poczucia wyczerpania tematu. Bo oto pojawia się katalog motywów bardziej subtelnych, takich jak: marzenia, 1 Tomasz Witkowski „Psychologia kłamstwa „ Oficyna Wydawnicza UNUS 2002 r.

7

potrzeba piękna, ucieczki ze świata rzeczywistości w świat fikcji”2. Profesor Jolanta Antas z Zakładu Teorii Komunikacji Instytutu Polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego od wielu lat zajmująca się teorią komunikacji niewerbalnej, autorka książki „O kłamstwie i kłamaniu”, też twierdzi, że życie bez kłamstwa to idée fixe. „Nigdy bym się nie upierała, żeby kłamstwo wyplenić ze społeczeństwa. Często jest to bowiem skuteczna strategia lecząca stosunki międzyludzkie. Mam tu na myśli zabraniające powiedzieć prawdę konwencje grzecznościowe, które nazywa się »białymi kłamstwami« w przeciwieństwie do kłamstw ciężkich, czyli »czarnych«. Kiedy mamy do wyboru »białe« kłamstwo albo bolesną prawdę, wybieramy to pierwsze”.3 Psychologia już dawno dowiodła, że coś takiego jak wrodzona cecha nieuczciwości nie istnieje. Mówi jedynie o naturalnych kłamcach, czyli ludziach od urodzenia mających łatwość wprowadzania innych w błąd i nieodczuwających z tego powodu żadnego strachu. Naturalni kłamcy mają zdolność do podejmowania racjonalnych decyzji, potrafią uczyć się na podstawie własnych doświadczeń i myśleć elastycznie, są indywidualistami. „Dobry kłamca powinien nie tylko być sprawny intelektualnie, ale również mieć dobrą pamięć, wszak musi pamiętać, kiedy, komu, w jakich okolicznościach, w zestawieniu z jakim innym sądem przedstawiał nieprawdziwe dane” – pisze w „Psychologii kłamstwa” Tomasz Witkowski4. Jego przypuszczenia potwierdzają badania Belli DePaulo, profesor psychologii z uniwersytetu w Wirginii, która wykazała, że ludzie z wyższym wykształceniem częściej mijają się z prawdą. Kłamstwa (zwykle niewinnego) w czasie 10-minutowej rozmowy dopuszcza się 20 procent ludzi, podczas gdy wśród tych z wyższym wykształceniem ta proporcja wynosi 33 procent. Uczona tłumaczy to zjawisko większym zasobem słów i pewnością siebie ludzi wykształconych. Niektórzy ewolucjoniści idą dalej – ich zdaniem właśnie doskonalenie sztuki wzajemnego oszukiwania doprowadziło do przyspieszonego rozwoju ludzkiego mózgu! Na szczęście to tylko hipotezy. Na podstawie badań można pokusić się o stworzenie psychologicznego portretu kłamcy. To pragmatyk, dla którego cel doraźny jest o wiele bardziej istotny niż wyznawane zasady. Z łatwością zmienia poglądy dla uzyskania jakichś korzyści, swobodnie operuje sprzecznymi informacjami, umie powstrzymywać emocje. (Bycie pragmatykiem nie jest jednak równoznaczne z byciem kłamcą.) Rasowy kłamca jest na ogół bezwzględnym graczem o cynicznych poglądach na ludzką naturę, zakładającym, że wszyscy – tak jak on – dążą do władzy i prestiżu, że dobro publiczne to pozory, które nie mają większego znaczenia. Od najmłodszych lat prawda jest nam potrzebna, abyśmy mogli poznawać świat i siebie. Kiedy jesteśmy okłamywani przez rodziców, bo ci na przykład prowadzą podwójne życie, ukrywają przed nami istotne wydarzenia w rodzinie czy informacje dotyczące nas samych – rośniemy w lęku i pomieszaniu. Co innego czujemy i widzimy, a co innego jest nam mówione. Nie ufamy więc sobie (i innym), a w rezultacie nie wiemy, czego chcemy. Naszym postępowaniem kieruje rodzinny skrypt – nieświadomie dążymy do odtworzenia w bliskich relacjach atmosfery emocjonalnej z rodzinnego domu, czyli uczucia napięcia, niepokoju i niepewności. Zatem albo kłamiemy, przemilczamy, wymyślamy, albo łatwo nam w kłamstwa uwierzyć. Ale dlaczego oszukujemy najbliższych, tych, którzy z nami żyją, troszczą się o nas? I to w ważnych sprawach... Mamy na to szereg racjonalizacji, możemy być przekonani, że chronimy bliskich przed bólem albo przed innymi trudnymi 2 Tomasz Witkowski „Psychologia kłamstwa „ Oficyna Wydawnicza UNUS 2002 r. 3 Jolanta Antas „O kłamstwie i kłamaniu „ Universitas 2008 r. 4 Tomasz Witkowski „Psychologia kłamstwa „ Oficyna Wydawnicza UNUS 2002 r.

8

emocjami. Możemy być przekonani, ...


Similar Free PDFs