Jaką rolę w życiu człowieka mogą odgrywać przedmioty PDF

Title Jaką rolę w życiu człowieka mogą odgrywać przedmioty
Course Psychology Of Personality
Institution University of Northern Iowa
Pages 3
File Size 51.2 KB
File Type PDF
Total Downloads 99
Total Views 132

Summary

.......


Description

Jaką rolę w życiu człowieka mogą odgrywać przedmioty? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanego fragmentu Hanemanna Stefana Chwina oraz innych tekstów kultury. Twoja praca powinna liczyć co najmniej 250 słów

Człowiek jest z natury materialistą. Nie przechodzi nam nawet przez myśl funkcjonowanie bez żadnych przedmiotów. W życiu gromadzimy ich setki. Często sami nie wiemy po co. Wydajemy pieniądze na ubrania, najnowsze gadżety, produkty z reklam na kanale Mango czy też rzeczy potrzebne do doprowadzenia naszego ciała do stanu perfekcji. Nierzadko są to nietrafione zakupy, których potem nie sposób się pozbyć, zostają odłożone w nadziei, że odegrają swoją rolę w późniejszym czasie, w końcu wszystko ma jakieś zastosowanie. Może akurat dziś zachce nam się powędkować i ta stara wędka spinningowa kupiona na pchlim targu się przyda? Wyróżniamy też nieco mniej prozaiczne preteksty do gromadzenia przedmiotów. Zbieramy rzeczy na pamiątkę, na starość, dla dzieci, dla wnucząt, dla przyszłych pokoleń czy nawet wysyłamy sondą złote płyty z muzyką i uproszczonymi opisami życia na Ziemi dla kosmitów w ramach programu Voyager. Zapewnia nam to znaczne przedłużenie naszego krótkiego w skali Wszechświata żywota. Mówi się, że umieramy dwa razy – pierwszy raz, fizycznie i drugi raz gdy nasze imię wypowiadane jest po raz ostatni. Niektóre przedmioty pomagają oddalić widmo ostatecznej śmierci niczym twórczość, która unieśmiertelnia poetę jak pisał Kochanowski, a inne otwierają specyficzne miejsca w naszym sercu, których nic poza nimi nie mogłoby otworzyć.

Fragment „Hanemanna” Stefana Chwina przedstawia tzw. sąd ostateczny. Innymi słowy – wkroczenie SS-manów do miasta. Oddzielano przedmioty niezbędne od niepotrzebnych mające ułatwić przeżycie, trzymane na wszelki wypadek. Chwin ożywia poszczególne przedmioty i opisuje ich pragnienia i obawy. Wymyślne naczynia, które odgrywały swoją rolę tylko przy specjalnych okazjach, bowiem bardzo rzadko korzystamy z ozdobnych zastaw i jemy konfiturę gruszkową z naczynia, marzyły o staniu się poręcznymi, by nie musiały zostać przetopione na materiały używane w eksterminacji ludności i zostały wzięte do kryjówek i mogły ułatwić przetrwanie. Piękne świeczniki i świece w synagogach miały świadomość, że zostaną przetworzone na słupki miedzi mające ozdobić ostrze szabli majora SS, co jest wyłącznie jego zachcianką, gdyż w czasach drugiej wojny światowej praktycznie nie używano broni białej poza bliską walką w ostateczności, a tym bardziej szabli. Ten sam los spotkał złote zęby Anny Janowskiej i żydowskie monety co pokazuje okrucieństwo hitlerowców. Zapomniany gruby płaszcz ochroni przed zimnem gdy już trafimy do obozu. Monety, medale mające wartość zostaną przemycone poprzez ich poręczność i niewielki rozmiar, żelazna talerze i blaszane sztućce pozwolą zachować resztki człowieczeństwa i uchroni przed jedzeniem rękoma, pozostając przy tym odpornymi na trudne warunki. Przedmioty niezbędne stanowią podstawę przeżycia. Bez nich pierwsze lepsze niepowodzenie będzie stanowiło dla nas poważne zagrożenie i utrudnienie. Wychodząc na mróz bez kurtki zimowej sprowadzamy na siebie groźbę hipotermii, a w konsekwencji utratę życia. Jedząc bez nawet prowizorycznej zastawy narażamy się na zatrucia i choroby. Wymienione w tekście monety znacznie ułatwią życie w obozie. Posiadanie wartościowych rzeczy umożliwi handel w obrębie lagru czy też przemyt zza murów jak to przedstawiał Borowski w swoich opowiadaniach. Chwin w podanym fragmencie określa przedmioty w życiu człowieka jako niezbędne do przeżycia i w istocie tak jest.

Postać Golluma z uniwersum Śródziemia stworzonego przez Johna Ronalda Reuela Tolkiena jest idealnym przykładem obsesji na punkcie przedmiotów. W młodości, jako Smeagol, płynąc łódką ze swoim przyjacielem zobaczył w wodzie poświatę Jedynego Pierścienia, najpotężniejszego artefaktu w świecie Tolkiena, który posiadał moc opanowywania umysłu swojego posiadacza. Deagol zanurkował i wyciągnął go z mułu. Smeagol, ogarnięty czarem pierścienia, zabił swojego przyjaciela. Posiadanie artefaktu nienaturalnie wydłużyło jego życie i zmieniło go w potwora nazywanego Gollumem. Ukrył się w górach i w odosobnieniu pogrążał się w swojej obsesji. Nadał artefaktowi imię „Skarbek”. Można zaobserwować u niego sprzeczne uczucia, nienawidził pierścienia i samego siebie, a jednocześnie nie potrafił odciąć się od tego przedmiotu i brnął coraz głębiej, cierpiąc coraz bardziej. Punktem krytycznym okazało się zgubienie pierścienia i porażka z Bilbo Bagginsem w grze w zagadki, który odnalazł zgubę na posadce tunelu prowadzącego do jaskini Golluma. Stracił swój skarb, jedyny powód do życia. Lata później po przekazaniu pierścienia Frodowi i wyprawie Drużyny Pierścienia Gollum odzyskał trop artefaktu. Zaczął śledzić hobbita od kopalni Morii i czekał na moment jego odłączenia się od grupy dowodzonej przez Aragorna. Gollum pojawia się dopiero w „Dwóch Wieżach”, gdy Frodo razem z Samem Gamgee dociera do granic Mordoru. Oferuje im pomoc w dotarciu do Saurona, gdyż bardzo dobrze znał te tereny. Uknuł intrygę. Pragnął zabić Froda, by odzyskać pierścień na własność. Nie mógł pozwolić na zniszczenie swojego skarbu w ogniu Mordoru. Zdradziecko sprowadził hobbitów do jaskini ogromnej pajęczycy Szeloby. Przyjaciele uratowali się z niebezpieczeństwa, a od tej pory Gollum ujawnił swoją wrogość do Sama i Froda i tropił ich aż do samej Góry Przenaczenia. W środku wulkanu, młody powiernik pierścienia uległ jego czarowi i przejął go na własność. Gollum zaatakował Froda i odgryzł mu palec na którym znajdował się artefakt. Jednak wpadł przy tym do wnętrza wulkanu, ogarnięty radością z odzyskania skarbu. Gollum przypomina osobę uzależnioną, jakże powszechny jest to obraz. Nienawidził siebie i swojego narkotyku, zupełnie jak alkoholicy nienawidzą alkoholu ale piją go, bo nie potrafią bez niego przeżyć przy czym tracą jakikolwiek szacunek do siebie. Przedmiot stał się centrum jego życia. Jakże częsty jest dziś obraz osób uzależnionych od telefonów, komputerów. Stawiamy te przedmioty na pierwszym miejscu odstawiając inne aspekty życia na dalszy tor, gdyż tak bardzo potrafią nas zaabsorbować. Stają się one takimi pierścieniami. Każdy z nas posiada taki przedmiot. Dla jednych będą to pieniądze lub wymienione urządzenia multimedialne, czy też najbardziej oczywisty przykład zabawek dla dzieci. Wszyscy mieliśmy swojego misia, który był naszym oczkiem w głowie i przez który czas się dla nas zatrzymywał.

BoJack Horseman z serialu animowanego o tym samym tytule jest przebrzmiałą gwiazdą jednego sitcomu z lat 90, Życie w Los Angeles i sława pokazały mu wszelkie możliwości korzystania z życia, przelotne związki, alkohol, imprezowanie w półświatku celebryckim, narkotyki, bogactwo, przepych i rozmaite uciechy, o których nie powinno się wspominać przed godziną 22. Prócz tego wpędziły go w depresję i stworzyły z niego osobę nieprzystosowaną do życia w społeczeństwie. Po pięciu sezonach perypetii, użalania się nad sobą, licznych grzechów, zdradzaniu przyjaciół i przedawkowaniu środków przeciwbólowych przepisanych na bolące plecy, w istocie służących zagłuszeniu depresji i nienawiści do samego siebie, trafił na odwyk. Trzymał w swojej torbie butelkę wódki. Powód takiego zachowania był co najmniej przerażający i budzący odrazę do jego osoby. W sezonie trzecim wpadł w ciąg alkoholowy oraz narkotykowy, w który wciągnął swoją serialową córkę Sarah Lynn, która trwała już 9 miesięcy w trzeźwości. Konsekwencje tego zachowania były opłakane. Przedawkowała heroinę i zmarła w wieku 31 lat, ponieważ BoJack czekał aż 17 minut, by zadzwonić po pomoc. Jej wzór do naśladowania i najbliższy przyczynił się do jej śmierci. Butelka po

wodzie mineralnej napełniona wódką w torbie przypomina mu o tym wydarzeniu i napominać go w razie chęci wlania w siebie kolejnej butelki whiskey. Jednak nie było to jedyne wydarzenie, które wpłynęło na trzymanie tego przedmiotu przy sobie. Przypominało mu też o sytuacji jeszcze z planu „Rozbrykanych”, których był gwiazdą. Alkohol przemycany przez jego charakteryzatorkę służył mu w pokonywaniu tremy w trakcie nagrań. Feralnego dnia wódka wlana do butelki po wodzie trafiła w ręce dziesięcioletniej Sarah Lynn. Był to jej pierwszy kontakt z alkoholem i początek niszczenia się psychiki młodej dziewczyny. Na skutek tej sytuacji zwolniono charakteryzatorkę mimo, że to nie ona zawiniła w tej sytuacji, gdyż to BoJack nie dopilnował by wódka nie trafiła w ręce dziewczynki. Butelka ta stanowiła rodzaj kontroli. Horseman nie potrafił wyznaczać własnych granic więc polegał na czynnikach zewnętrznych, by zrobiły to za niego. Bagaż emocjonalny związany z butelką nie pozwalał mu sięgnąć po alkohol, stała się wręcz motorem przemiany. Każdy z nas ma przedmiot, z którym jesteśmy głęboko związani emocjonalnie. Wspominamy z nostalgią stare przeboje na płytach z młodości, zachowujemy przedmioty na pamiątkę, czy też tak jak BoJack ku przestrodze trzymamy coś co przypomina nam o czymś tragicznym, by później postarać się nie przeżyć tego po raz kolejny. Przedmioty odgrywają różne role w naszym życiu. Pomagają nam przeżyć do następnego dnia. Nie moglibyśmy przetrwać bez ciepłego ubrania na mrozie ani nie moglibyśmy zachować jakiejkolwiek higieny jedząc bez talerzy i sztućców. Jednak w dzisiejszym świecie coraz bardziej koncentrujemy się na konsumpcji. Kupujemy coraz to nowsze przedmioty, które praktycznie zastępują nasze życie społeczne i sprawiają, że wpadamy w uzależnienia. Rzeczy odgrywają swoją rolę w życiu emocjonalnym. Przywiązujemy wyjątkową wagę do przedmiotów przypominających nam o przeszłości. Uwielbiamy patrzeć na stare zdjęcia, by powspominać stare czasy bądź przechowywać przedmioty w muzeach, weźmy na przykład muzeum Auschwitz-Birkenau, by przestrzec przyszłe pokolenia....


Similar Free PDFs