Lalka - Notatki i materiały przydatne do matury z języka polskiego - opracowanie lektury PDF

Title Lalka - Notatki i materiały przydatne do matury z języka polskiego - opracowanie lektury
Course Historia literatury francuskiej
Institution Uniwersytet Gdanski
Pages 19
File Size 294.3 KB
File Type PDF
Total Downloads 59
Total Views 142

Summary

Notatki i materiały przydatne do matury z języka polskiego - opracowanie lektury...


Description

BOLESŁAW PRUS- LALKA GENEZA: Początkowo Lalka ukazywała się w odcinkach w Warszawskim „Kurierze codziennym” (1887-1889) Prus pisał ją na bieżąco. Wydanie książkowe opublikowano w roku 1890. Pomysł fabuły autor zaczerpnął z notatki prasowej o procesie młodej kobiety oskarżanej o kradzież lalki. Kobieta została uniewinniona, na podstawie zeznań sprzedawcy, który potwierdził, że kupiła zabawkę w jego sklepie. Nawiązując do anegdoty Prus zatytułował swoje dzieło „Lalka”, chodź przyznał, że bardziej pasowałby tytuł „trzy pokolenia”. GATUNEK: Lalkę uważa się za najwybitniejsze osiągnięcie polskiej prozy dojrzałego realizmu. – Terminem tym określa się dzieła późnego pozytywizmu. Lalka to powieść społecznoobyczajowa przedstawiająca Polskie społeczeństwo końca lat 70 XIXW. Ze względu na wnikliwe i oryginalne analizy przeżyć i emocji bohaterów jest również wybitną powieścią psychologiczną zawierającą analizę zjawiska, które można nazwać miłosnym opętaniem. TEMATYKA: Główny wątek utworu to historia miłości kupca, S. Wokulskiego do arystokratki Izabeli Łęckiej. Wątek starań zamożnego i energicznego przedsiębiorcy o serce kobiety z wyższej sfery rozgrywa się na tle realistycznie ukazanej Polski u schyłku XIX w. Powieść Prusa stanowi rozległą panoramę polskiego społeczeństwa KOMPOZYCJA: Kompozycja Lalki jest oryginalna, nietypowa dla XIX – wiecznej powieści realistycznej. Mamy tu do czynienia z dwoma narratorami: główna fabuła została zaprezentowana przez 3 osobowego, wszechwiedzącego narratora a rozdziały zatytułowane „Pamiętnik starego subiekta” są pisane w 1 – osobie. Obok scen utrzymanych w stylu obrazków obyczajowych znajdziemy opisy postaci lub wydarzeń, które stają się punktem wyjścia do bardziej ogólnej refleksji. Prus często stosuję technikę kilkukrotnego przedstawienia tych samych sytuacji lub motywów z rozmaitych punktów widzenia. Część wydarzeń pozostaje w sferze niedomówień CZAS I MIEJSCE AKCJI Akcja rozgrywa się w latach : 1878-1879 przede wszystkim w Warszawie, choć wraz z głównym bohaterem przenosimy się również na krótko do Paryża oraz na Polską prowincje (Zasławek) W Pamiętniku starego subiekta Rzecki wspomina wypadki rewolucji Węgierskiej (1848) , w której brał udział oraz wydarzenia związane z młodością i początkiem kariery Wokulskiego (powstanie styczniowe, konspiracja niepodległościowa, wojna Rosji z Turcją) BOHATEROWIE STANISŁAW WOKULSKI – 45 letni kupiec wywodzący się z zubożałej szlacheckiej rodziny. Jako młody subiekt zamarzył o zdobyciu wykształcenia co było niemal nieosiągalne dla ludzi w jego położeniu było niemal nieosiągalne. Wielu ludzi drwiło z niego. Wziął udział w powstaniu styczniowym, po klęsce został zesłany na Syberię. Po powrocie zdecydował się na małżeństwo Małgorzatą Minclową, właścicielką odziedziczonego po mężu sklepie. Po śmierci żony , która oprócz sklepu zostawiła mu pora sumę pieniędzy, wydawał się być pogodzony ze swoim losem kupca aż do momentu gdy zobaczył w teatrze Izabele Łęcką i się w niej zakochał. Żeby móc się do niej zbliżyć postanowił zdobyć wielki majątek- zajął się dostawami wojskowymi

podczas wojny rosyjsko-tureckiej i swój majątek powiększył dziesięciokrotnie. Z chwilą jego powrotu do Warszawy rozpoczyna się właściwa akcja powieści: W swoim staraniach o zdobycie serca i reki ukochanej (Izabeli) bohater wykazuje dużą inteligencje i zdecydowanie , a z drugiej wyjątkową naiwność graniczącą ze ślepotą na wyraźne dowody egoizmu, niestałości czy wręcz zdrady Łęckiej. Stanisław jest równocześnie pozytywistą i romantykiem: Pozytywistyczne cechy Wokulskiego Romantyczne cechy Wokulskiego

IGNACY RZECKI –Nazywany „ starym subiektem” Jest przedstawicielem pokolenia, które już odchodzi – doktor Szuman po jego śmierci mówi, że właśnie odszedł ostatni romantyk. Rzeczywiście, swoim zachowaniem i poglądami jest subiekt człowiekiem minionej epoki. Zdradza to każdy szczegół jego charakterystyki – począwszy od stroju a na cechach osobowości skończywszy. . Rzecki jest osobą bardzo dobrze poukładaną, od kilkudziesięciu lat żyje dokładnie ustalonym rytmem. Jest dobrym i rzetelnym pracownikiem oraz oddanym przyjacielem Wokulskiego. Obowiązki subiekta traktuje jako życiową powinność, stara się wypełniać je jak najskrupulatniej. Być może daje mu to poczucie, że jest potrzebny – początkowo uważa, że bez jego codziennego nadzoru sklep przestałby funkcjonować. Kiedy zaczyna dostrzegać, że tak nie jest rozpoczyna się wielkie rozczarowanie i osamotnienie subiekta, zwłaszcza że pokrywa się to w czasie z zalotami Wokulskiego, który nie ma czasu dla dawnego przyjaciela. Mimo to Rzecki do końca broni kupca przed plotkami, posądzeniami o szaleństwo czy bankructwo, do końca pragnie jego szczęścia. Opiera się wszelkiem zmianom i nowinkom (np. niemodny już strój). Ignacy Rzecki – idealista polityczny - Jako romantyk nieuleczalnie wierzy w odzyskanie niepodległości z pomocą rodu Bonaparte. Również ten mit zostanie obalony – w 1879 r. Napoleon IV ginie w bitwie z Zulusami. Subiekt jednak nawet wtedy nie chce do końca w to wierzyć. To właśnie Rzecki namówił Wokulskiego do udziału w powstaniu styczniowym i od tej pory ciągle spekuluje, że Stach na pewno musi mieć coś wspólnego z polityką. Nie chce uwierzyć, że wszystkie szaleństwa na jakie decyduje się przyjaciel wynikają z miłości do kobiety. W swojej naiwności, niemal dziecięcej wierzy w porządek świata. Jawi się jako postać niezwykle pozytywna, sympatyczna. Do końca pozostaje dodatnio oceniana postacią, jednak wyraźnie widoczne jest w nim rozczarowanie światem. Najtragiczniejsze jest to, że większość rozczarowań Rzeckiego wynika z postępowania Wokulskiego. IZABELA ŁĘCKA- Zubożała arystokratka. Panna Izabela reprezentuje arystokracje,posiadała wszystkie przypisywane tej warstwie społecznej wady.Żyła w innym świecie – świecie salonów, pięknych dam i panów. Wszyscy jej dogadzali, każdy jej kaprys był natychmiast spełniany. Żyła pod kloszem, nie istniały dla niej pory roku ani dnia – nie pracowała, mogła ustalać plan dnia w zależności od swoich zachcianek. Wiedziała o istnieniu świata, gdzie ludzie pracują i cierpią, traktowała go jednak jak obrazek, scenkę rodzajową, pomaga

biednym, ale cały czas przekonana o swojej wyjątkowości. Jeden tylko raz ten „inny świat” zrobił na niej wrażenie – gdy we Francji zwiedzała fabrykę żelazną. Przestraszyła się wtedy, wydawało się jej, że „z wyżyn szczęśliwego Olimpu zstąpiła do beznadziejnej otchłani Wulkana” i przestraszyła się ludzi tam pracujących. Do małżeństwa panna Izabela pochodziła racjonalnie. Uważała, że nie jest ono sprawą miłości, traktowała je jak transakcję. Z czasem panna Izabela nabrała wstrętu do małżeństwa i odrzucała wszystkich adoratorów – nawet tych najzamożniejszych i najprzystojniejszych. Potem zrozumiała, że trzeba „przyjąć świat takim, jakim jest” i zdecydowała się wyjść za mąż, ale kandydat do jej ręki musiał spełniać trzy warunki: podobać się jej, być dobrze urodzonym i bogatym. Taki mężczyzna nie znalazł się jednak, Izabelę opuszczali kolejni adoratorzy, aż w końcu zostali jedynie marszałek i baron – bogaci, ale starzy, brzydcy i odrażający. Izabela wiedziała o problemach majątkowych ojca, ale nie mogła przełamać wstrętu. Ideałem męskości był dla niej posąg Apolla, który kupiła i zasypywała pocałunkami. Bywało, że w marzeniach Apollo przychodził do niej w nocy. Izabela uważała siebie za ideał, który inni mężczyźni powinni czcić. Wielokrotnie odnosiła się do mężczyzn z pogardą. Prowadziła różne gierki, marzyło się jej, że będzie mieć jednocześnie bogatego, dobrze urodzonego męża oraz kochanków. Nigdy nie była tak naprawdę zakochana, jest osobą niezdolną do miłości. Ostatecznie kończy źle, wszyscy konkurencji się od niej odsuwają, Wokulski ginie bez wieści, ojciec umiera, a dziewczyna wstępuje do klasztoru. Julian Ochocki „Młody człowiek nie dosięgnął jeszcze lat trzydziestu i rzeczywiście odznaczał się niezwykłą fizjonomią. Zdawało się, że ma rysy Napoleona Pierwszego, przysłonięte jakimś obłokiem marzycielstwa” Jest to czołowy przedstawiciel pozytywistycznego kultu nauki. Sympatyczny młodzieniec, mimo że ma na koncie kilka wynalazków, postawił sobie cel ambitniejszy – wynalezienie machiny latającej. Idea ta zaprząta wszystkie jego myśli. Wokulskiemu przypomina on jego samego w młodzieńczych latach – on jednak porzucił naukę, a Ochocki wszystko jej poświęca, czym budzi szacunek u kupca. Gdy jeszcze okazało się, że nie ma on planów matrymonialnych związanych z panną Izabelą, Wokulski szczerze polubił młodzieńca. Ostatecznie przeznaczył mu bardzo dużą sumę na badania. Ochocki rzeczywiście nie ma zamiaru żenić się z Łęcką, ani z żadną inną panną. W Łazienkach opowiada Wokulskiemu, że już kilkakrotnie rozczarował się w miłości. Jemu potrzebna byłaby kobieta o podobnych ideałach, z którą mógłby całe dni spędzać w laboratorium, a takich niestety w jego otoczeniu nie ma. „Co mnie żeniaczka, kobiety, a nawet mikroskopy, stosy i lampy elektryczne? Oszaleję albo… przypnę ludzkości skrzydła…” Ochocki jest powszechnie lubiany. Sam wnikliwie analizuje otaczających go ludzi i zazwyczaj stawia trafne diagnozy. On to właśnie negatywnie ocenia Starskiego, zaś Wokulskiego wartościuje bardzo wysoko. Jak przystało na pozytywistę jest wnikliwym obserwatorem rzeczywistości. KAZIMIERA WĄSOWSKA30 letnia bogata wdowa, inteligentna i bardzo atrakcyjna, którą Wokulski poznaje podczas pobytu na wsi u prezesowej Zasławskiej. Podczas konnej wycieczki kobieta

wyraźnie go kokietuje, ale on pozostaje nieczuły na to. Wąsowska przynaje,że pragnie adoracji ze strony wszystkich mężczyzn, choć zarzuca im nierealne wymagania wobec kobiet. Bohaterk chciałaby więcej swobody dla relacji damsko-męskichh. Wokulski zdecydowanie się nie zgadza z jej poglądami. Helena STAWSKA –kobieta około 30 zawracająca uwagę urodą, piękną figurą a także wyjątkowymi zaletami moralnymi: brakiem egoizmu, dobrocią, życzliwością. Mąż kilka lat temu wyjechał z kraju, oskarżony o zabicie lichwiarki i nie wrócił. Mieszka z córeczką i matką dorabiając dorywczymi pracami. Podkochuje się w niej Rzecki i mimo to planuje wydać ją za Wokulskiego. Jednak ten mimo ,że lubi spędzać czas w jej towarzystwie nie decyduje się na małżeństwo. Kobieta wychodzi za mąż za Mraczewskiego, czym potwierdza tradycyjne wyobrażenie o kobiecie potrzebującej męskiej opieki. Baron Krzeszowski – człowiek próżny, śmieszny, ale antypatyczny. Sprzedał żonie swoją ulubioną klacz, którą kupił potem Wokulski. Gdy klacz wygrała na wyścigach, wpadł we wściekłość i nawymyślał Izabeli, przez co został przez Wokulskiego wezwany na pojedynek. Baronowa Krzeszowska – mieszka w kamienicy Łęckich. Niesczęśliwa kobieta, której życie nie należy do najłatwiejszych (mimo przynależności do arystokracji). Kobieta wrogo nastawiona do innych, konfliktowa chciała odkupić kamienice od Łęckiego, ale została przez Wokulskiego przelicytowana. Po śmierci córki rozstała się z mężem. Fanatycznie przywiązana do zmarłego dziecka, oskarżyła Stawską o kradzież lalki z pokoju córki.Po powrocie męża się zmieniła – stała się spokojniejsza. Pani Meliton – swatka, pomagająca Wokulskiemu zdobyć rękę Izabeli, dostarcza mu informacji o Łęckiej. Klejn – subiekt w sklepie Wokulskiego, socjalista. Lisiecki - subiekt w sklepie Wokulskiego, antysemita. Szuman – lekarz, Żyd, zajmujący się badaniem włosów, po trosze dziwak, przyjaciel Wokulskiego. W młodości kochał się z wzajemnością, ale żona mu umarła. Człowiek potrafiący trzeźwo ocenić sytuację, od początku widzi, że przyczyną rozstrojenia Wokulskiego jest miłość do Izabeli. MOLINARI- wspaniały skrzypek, Łęcka wykorzystała Wokulskiego aby móc poznać go osobiście. Wokulski uważa,że jest nędznym skrzypkiem, arystokracja też nie ma o nim dobrej opinii. Molinari uwodzi Łęcką Henryk Szlangbaum – Żyd, subiekt w sklepie Wokulskiego. Nie był przystojny. Z powodu rosnącego antysemityzmu zmienił nazwisko i żył jako katolik, uważał się za Polaka. Jednak Polskie społeczeństwo go odrzuciło. Stary Szlangbaum – ojciec Henryka, Żyd, lichwiarz, współpracownik Wokulskiego. To on wylicytował w jego imieniu kamienicę, a potem odkupił od niego sklep i cały dobytek. Tomasz Łęcki – ojciec Izabeli, bankrut i utracjusz. Człowiek przekonany o własnej wielkości, nieznający się na interesach, naiwny i skłonny do manipulowania nim. Panna Florentyna – kuzynka Łęckich, mieszkająca z nimi. Hrabina Joanna Karolowa – siostra Łęckiego, ciotka Izabeli. Na pokaz zajmuje się

działalnością charytatywną. Mraczewski – subiekt w sklepie Wokulskiego, elegant, piękniś, bawidamek, podrywający kobiety, także Izabelę i panią Stawską. Z powodu dwuznacznych uwag w stosunku do Izabeli został przez Wokulskiego zwolniony z posady, potem za sprawą jednego słowa panny Wokulski dał mu pracę w Moskwie. To bohater dynamiczny, w trakcie akcji zmieniają się jego poglądy a także opinie bohaterów na jego temat : Przystojny młodzieniec zadbany do pracy się spóźnia i wczesniej wychodzi jest cwany, podlizuje się Rzeckiemu jest kobieciarzem Wokulski nie ma o nim dobrego zdania ma pogardliwy stosunek do kobiet Wokulski zwolnił go z pracy  wyjechał do Moskwy , po pobycie tam staje się socjalistą  Stawska odrzuca jego miłość porzucił poglądy socjalistyczne  Stawska przyjęła oświadczyny Collins – nauczyciel angielskiego Wokulskiego. Prezesowa Zasławska – szlachetna matrona, bogata arystokratka, pragnąca w swoim Zasławiu pomagać chłopom. W młodości kochała się z wzajemnością w stryju Wokulskiego. Sprzyja staraniom Wokulskiego o rękę Izabeli. Książę – arystokrata, idealista, patriota. To z jego inicjatywy Wokulski organizuje spółkę do handlu ze wschodem. Człowiek wierzący w wyższość swojej klasy społecznej. Maruszewicz – młody cwaniaczek, znajomy Krzeszowskich. Człowiek próżny i oszust, ukradł Krzeszowskiemu 200 rubli z 800, które Wokulski zapłacił za klacz barona. Suzin – przyjaciel Wokulskiego jeszcze z Syberii, prowadził z nim interesy w Paryżu. Liciński – hrabia-Anglik. Kazimierz Starski – krewny Zasławskiej, kuzyn Izabeli Łęckiej. Geist – francuski profesor chemii, wynalazca. Przez uczonych paryskich uznany za wariata, pracuje nad stworzeniem metalu lżejszego od powietrza. Próbował namówić Wokulskiego do współpracy nad swoim projektem. Baron Dalski – członek spółki handlowej, początkowo konkurent panny Izabeli, później narzeczony i mąż Eweliny Janockiej. Człowiek stary i brzydki. Zakochany w Ewelinie bez pamięci, nie widzi jej wad, a przede wszystkim tego, że jego narzeczona flirtuje ze Starskim. Kazimiera Wąsowska – bogata wdowa, arystokratka. Swego czasu planowała wyjść za Starskiego, w tej chwili flirtuje z wieloma mężczyznami, z żadnym nie chce się związać na stałe. Węgrowicz – radca, próżniak, przepędzający cały czas w restauracji przy kuflu piwa. EWELINA JANOCKA –typowa młoda arystokratka,która powiela schemat wypracowany przez arystokracje. Jest narzeczoną ,a później żoną Barona Dalskiego, który jest w niej zakochany bez pamięci. Jednak wyszła za Dalskiego dla pieniędzy, miała romans z Kazimierzem Starskim, co staje się powodem skandalu obyczajowego,

na który składa się pojedynek między mężem a kochankiem. Wszystko zakończyło się rozwodem Maria (Marianna)- Ocalona przez Wokulskiego prostytutka, nie przeszkadzało jej to co robi. Ma 19lat. Kazimierz Starski sprowadził ją na złą drogę. Wyzywająco ubrana,w głębi duszy pokorna. Zadłużona, zniewolona. Na początku propozycja pobytu u Magdalenek jej się nie spodobała ,ale ostatecznie przyjęła ofertę pomocy. Podczas pobytu w zakonie weszła na dobrą drogę, była chętna do nauki, pracowita, zaczęła wstydzić się swojej przeszłości. Wyszła za mąż za Węgiełka, była dobrą żoną i gospodynią.

TREŚĆ ZDARZENIA WSPOMNIANE W PAMIĘTNIKU „STAREGO SUBIEKTA” W pamiętnikach Ignacy opisuje swoje dzieje, historię przyjaźni z Wokulskim, jego historię z Izabelą, sytuacje polityczne na świecie, życie w Warszawie. Rzecki był starym kawalerem, nieco osamotnionym a pisanie pamiętnika w pewien sposób wypełniało jego pustkę. Z I rozdziału dowiadujemy się, że ojciec Ignacego był żołnierzem i zaraził go swoimi poglądami politycznymi. Wcychował go w duchu żołnierskim, to po nim Ignacy odziedziczył miłość do Napoleona. Gdy ten zmarł opiekowała się nim ciotka, która w 1840 r oddała go na praktyki do sklepu Mincla, gdzie nauczył się szacunku do pracy i sumienności- był idealnym pracownikiem. W roku 1846 umarł Mincel a sklep odziedziczyli jego dwaj synowie:Jeden z nich- Jan ożenił się z Małgorzatą a ta po śmierci wyszła za mąż za Wokulskiego. Ignacy brał udział w WIOŚNIE LUDÓW wraz z przyjacielem AUGUSTEM KATZEM udał się na Węgry, gdzie brał udział w walkach przeciw austryjakom. Był dobrym żołnierzem i został mianowany oficerem wojsk powstańczych. Powstanie upadło a Ignacy i inni żołnierze musieli uciekać, Katz popełnił samobójstwo. Prawie nie miał życia osobistego , jego głównym zajęciem była praca. Był bardzo uprzejmy dla klientów oraz mieszkał obok swojego miejsca pracy. Miał problem z realizacją marzeń, był przywiązany do Warszawy- nawet wyjazd do Krakowa skończyłby się klęską. Był człowiekiem nie lubiącym zmian do tego stopnia, że przez 25 lat nie zmienił nic w swoim mieszkaniu, był także szczęśliwym posiadaczem psa, starego pudla z wybitym okiem. Na łamach pamiętniki wyraża swoją opinię na temat antysemityzmu , oraz dostrzega, żę staję się powszechniejszy, jest przeciwny antysemityzmu OPINIE WYRAŻANE NA TEMAT RZECKIEGO:

Wokulski w rozmowie z Tomaszem Łęckim: Rzeckiego: Mam doskonałego plenipotenta a zarazem przyjaciela, który lepiej prowadzi interes, niż ja bym to robił

Szuman do Także jesteś okazem romantyka-tylko żeś miał mniej sposobności do robienia głupstw

Izabela Łęcka: „Jest tam stary subiekt, który wygląda trochę jak dziwak,ale nadzwyczajnie uprzejmy”

Szuman w rozmowie z Wokulskim: „Rzecki jest półgłówek, stary romantyk. Ta rasa jak ginąca. Kto chce żyć musi trzeźwo patrzeć na świat”

TREŚĆ LALKI – tom I Rozdział 1 Narrator informuje nas o czasie i miejsca wydarzeń: dzieją się one na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie w roku 1878. Zebrana w jadłodajni grupa mężczyznDeglewski(fabrykant powozów) ,Pan Szprot i radca Węgrowicz rozmawiają o tym gdzie jest Wokulski, co robi a także o przeszłości jego sklepu galenteryjnego. Wszyscy są zgodni, że jego wyjazd na wojnę Turecką doprowadzi do upadku sklepu. Dowiadajuemy się w tym fragmencie,że Wokulski w 1860r pracował jako subiekt w jadłodajni u Hopfera. Postanowił jednak dostać się do Szkoły Głównej (wcześniej ukończył przygotowawczą) skąd wyrzucono go i esłano na Irucko za udział w powstaniu styczniowym. Gdy w 1870r. powrócił z pomocą Rzeckiego zatrudnił się w sklepie Minclowej z którą później się ożenił. Kobieta była dużo starsza od niego. Po 4 latach małżeństwa zmarła zostawiając mu sklep i majątek. Wbew przewidywaniom sklep nie upadł a świetnie prosperował co w dużej mierze było zasługą jego przyjeciela Ignacego Rzeckiego ROZDZIAŁ II- RZĄDY STAREGO SUBIEKTA Ignacy Rzecki od 25 lat mieszkał w pokoiku przy sklepie. Jego zwyczaje nie zmieniały się. Wstawał o 6 rano – mył się – wypuszczał starego pudla o imieniu Ir. Pił herbatę i o 6:30 był gotowy do pracy. Wraz ze służącym otwierał slep i sprawdzał plan dnia, robił przegląd towaru. Niedługo potem przychodził pierwszy z subiektów- pan Klejn- Wdają się w rozmowę o polityce- Rzecki był bonapartystą, zaś Klejn socjalistą. Potencjalną kłótnie przerywa pojawienie się pierwszej klientki. O 9 wpadł 3 subiekt- wiecznie spóźniający się Mraczewski. Około 13 Rzecki robił sobie przerwę na obiad a o 20 zamykał sklep. Jeżeli nie udało mu się czegoś zrobić miał zły humor i cierpiał na bezsenność. Jeśli był w dobrym humorze to czytał o Napoleonie lub grał na gitarze Marsz Rakoczego. Jego ulubionem dniem był niedziela- projektował wystawy sklepowe a czasem, kiedy odzywało się w nim dziecko i nakręcał wszystkie zabawki sklepowe.

Był samotnikiem, rzadko gdzieś wychodził bo jego staromodny sposób bycia i wrodzona nieśmiałość skupiały na nim uwagę innych. Dlatego tez unikał ludzi i w sekrecie pisał pamiętnik. Rodział III- Pamiętnik starego subiekta Rozdział IV –Powrót Jest niedziela- marcowe popołudnie. Mimo brzydkiej pogody Rzecki jest w dobrym humorze: interesy idą dobrze, lada dzień ma wrócić Wokulski co oznacza,że będzie mógł wyjechać na wymarzony urlop na wieś (pierwszy od 25 lat) Nagle pojawia się Wokulski, rozmawiają o interesach, sytuac...


Similar Free PDFs