Podejścia w interwencji kryzysowej według Stricler i Bonnefil PDF

Title Podejścia w interwencji kryzysowej według Stricler i Bonnefil
Course Psychologia procesów poznawczych
Institution Uniwersytet Wroclawski
Pages 6
File Size 104.8 KB
File Type PDF
Total Downloads 102
Total Views 122

Summary

jest to fajny tekst, który pomoże ci w przygotowaniu się do egzaminu!...


Description

Podejścia w interwencji kryzysowej według Stricler i Bonnefil  Układanie celów pomocy w taki sposób, aby wzmocnić kompetencje pacjenta w radzeniu sobie w trudnościami przez stosowanie technik rozwiązywania problemów  Praca z klientem dotyczy specyficznych, trafnie wybranych obszarów problemowych mających związek z dysfunkcjami podstawowych ról klienta i jego konfliktów interpersonalnych  Utrzymanie uwagi klienta na tych problemowych obszarach przez aktywne techniki koncentrujące  Interwencja odbywa się przede wszystkim na poziomie świadomości i dotyczy świadomych konfliktów emocjonalnych. Praca ta polega na poszukiwaniu ich sytuacyjnych odniesień i koncentrowaniu się na nich  Uznanie wydarzenia poprzedzającego wystąpienie kryzysu za istotne dla dynamiki sytuacji problemowej  Uznanie, że modyfikacja cech charakteru, lub zmiany osobowościowe nie są podstawowymi celami pracy z klientem  Nie zajmowanie się problemem przeniesienia w relacji interwentklient, jeśli nie stanowi od przeszkody w procesie pomocy  Interwencja/terapia jest oparta o wiedzę o osobowości, funkcjonowaniu ego, funkcjonowaniu socjokulturowym Interwencja kryzysowa a psychoterapia Pierwszym czynnikiem powodującym różnice jest czas. Gdy w psychoterapii dysponujemy zazwyczaj wystarczającą ilością czasu do systematycznego, spokojnego przechodzenia z klientem przez kolejne etapy procesu, to w interwencji bardzo często ilość czasu, który można wykorzystać na wspólną pracę jest zazwyczaj ograniczona. W konsekwencji wszystkie procedury (diagnoza, ocena stanu i sytuacji klienta, definicja kryzysowego problemu) muszą dokonywać się szybciej, w sposób bardziej skomplikowany. To co w terapii dokonuje się czasem w ciągu kilku sesji, w interwencji często musi zaistnieć w ciągu jednego spotkania. Ocena w interwencji często koncentruje się na specyficznych problemach dotyczących doświadczonego kryzysu oraz podstawowych rysach funkcjonowania w obszarze poznawczym, afektywnym i behawioralnym. Podczas gdy w terapii zazwyczaj dokonuje się pracy nad wglądem klienta, identyfikacji szerokiego spektrum mechanizmów, konfliktów, sposobów myślenia, reagowania emocjonalnego oraz zachowań - w interwencji kryzysowej chodzi o określenie zasobów klienta, jego mechanizmów i sposobów radzenia sobie, które mogą być bezpośrednio przydatne do wyjścia z kryzysu. Chodzi również o określenie zasobów środowiska przydatnych w

rozwiązaniu problemu i sposobów dotarcia do nich. W terapii zatem mamy do czynienia z pracą dotyczącą w jakiś sposób całej osoby klienta - w interwencji zaś koncentrujemy się na aspektach, które uległy traumatyzacji. Ocena stanu psychicznego klienta i głębokość kryzysu Interwencje kryzysową można podzielić na dwa etapy. Pierwszy z nich to ocena inicjalna, której dokonuje się na początku procesu pomagania. Jej przedmiotem jest ustalenie stanu klienta, określenie stopnia nasilenia kryzysu, zdefiniowanie problemu oraz poziomu zagrożenia. Drugi etap to ocena permanentna, (śledzenie postępów klienta) stały wysiłek interwenta dla monitorowania zmian w dynamicznym procesie wychodzenia z kryzysu, niezbędnego dla pozostawania w kontekście z aktualnymi potrzebami i oczekiwaniami klienta. Ocena stanu kryzysu W jej skład wchodzi określenie stanu równowagi klienta, jego mobilności psychologicznej wyrażającej się jakością funkcjonowania w obszarach: poznawczym, afektywnym i behawioralnym. Kryzysowe zaburzenie stanu równowagi to brak stabilności zarówno w obszarze procesów poznawczych jak i niemożność poradzenia sobie, poczucie owładnięcia przez gwałtowne reakcje emocjonalne. Ważnym elementem jest ustalenie czy kryzys ma charakter ostry czy chroniczny. O rozróżnieniu decydują dwa czynniki: czynnik długości trwania kryzysu oraz stopień emocjonalnej wydolności, możliwości radzenia sobie pozostających w dyspozycji klienta. Jeśli przez dłuższy czas utrzymują się specyficzne trudności, lub pojawiają się powracające zaostrzenia stanu funkcjonowania osoby mamy wówczas do czynienia ze zjawiskiem kryzysu chronicznego. Jeśli doświadczany przez klienta dyskomfort jest następstwem jakiegoś urazowego wydarzenia i trwa stosunkowo krótko rozpoznajemy wtedy kryzys ostry. Ocena stanu afektywnego funkcjonowania klienta ma duże znaczenie na wrażliwość interwenta, jego umiejętność wchodzenia w głęboki, uważny kontakt, zdolność do odbierania subtelnych, czasem prawie podprogowych sygnałów mówiących o stanie emocji klienta.

Styl pomagania w interwencji kryzysowej Gilliland i James wyróżniają trzy style działania w interwencji kryzysowej: styl dyrektywny, współpracujący i niedyrektywny. W sytuacji znacznego nasilenia kryzysu, pacjent zazwyczaj jest immobilnyczyli nie jest w stanie adekwatnie spostrzegać rzeczywistości, wyciągać

rozsądnych wniosków, podejmować trafnych decyzji i celowych, efektywnych działań- styl dyrektywny. Oznacza to, że pomagacz przejmuje czasowo kontrolę nad sytuacją, podejmuje decyzje za klienta. Ten styl symbolicznie można określić jako „podejście ja”. To mówienie w pierwszej osobie „uważam, że”, „proponuję”, „chcę żebyś”. Pacjent kryzysowy znajduje się z stanie znaczne nierównowagi, dezorientacji może wtedy znaleźć czasowe oparcie, w kimś kto jawi się jako osoba kompetentna w radzeniu sobie z trudnościami. Gdy poziom immobilności nie jest duży, jednakże nie jest jeszcze na tyle silny żeby samodzielnie poradzić sobie sposobwem działania interwenta powinien być to styl współpracujący. Tutaj obie strony funkcjonują w roli równoprawnych partnerów w procesie. Rolą interwenta jest rola ułatwiającego, wspierającego, kompetentnego w pomaganiu. To działanie można określić jako „podejście my”- „zobaczymy”, „rozważamy”, „spróbujmy”. W tym stylu działania odpowiedzialność jest podzielona. Gdy stan pacjenta można uznać za mobilny, gdy jest on w stanie adekwatnie kontaktować się z rzeczywistością, kontroluje emocje, może podejmować decyzje, działać celowo- styl niedyrektywny. Oznacza to, że zarządzanie procesem i podstawowa odpowiedzialność ulokowane są po stronie pacjenta. Rolą pomagacza jest rola doradcy, który pomaga w klaryfikacji niejasności, wskazuje nie zauważone przez pacjenta opcje, pomaga dopracowywać szczegóły. To działanie można określić jako „podejście ty”, co oznacza „jak sądzisz”, „co zadecydujesz”. Cechy dobrego psychologa pracującego w interwencji kryzysowej (umiejętności) Cechami dobrego interwenta są na pewno: otwartość/dwustronna, odwaga, cierpliwość, odpowiedzialność, duży stopień samoświadomości, autentyczność, życzliwość, akceptacja, dyskrecja, dociekliwość, kreatywność, poczucie humoru, elastyczność, empatia. Podstawowe umiejętności: wgląd, umiejętności komunikacyjne/dobre słuchanie i jasne formułowanie własnego przekazu, sprawność w nawiązywaniu dobrego pogłębionego kontaktu, udzielanie wsparcia, wentylowanie emocji, motywowanie, trafne określanie problemu i koncentrowanie się na nim, kontrola własnych emocji, asertywność, stosowanie różnych narzędzi terapeutycznych, współpraca, budowanie systemu wsparcia, chronienie i regeneracja samego siebie. Elementy konieczne w procesie interwencyjnym 1. Zapewnienie bezpieczeństwa- bezpieczeństwo psychologiczne i fizyczne. Interwent musi szybko ocenić poziom zagrożenia by interwent mógł podjąć kroki zabezpieczające klienta przed doznaniem krzywdy. Poczucie bezpieczeństwa buduje w kliencie również przyzwolenie na to by wyrażał

2.

3. 4.

5. 6.

7.

swoje emocje, mógł mówić o swoim problemie, tak jak go widzi, nie spotykał się z lekceważeniem, bagatelizowaniem i szybkimi radami. Dostarczanie wsparcia- dokonuje się przez spójny komunikat ze strony interwenta, że klient jest kimś na kim mu zależy. Do tego niezbędne jest wypracowanie w sobie postawy akceptacji, szacunku, empatiiniezależnej od wzajemności lub jej braku po stronie klienta. Okazywanie zainteresowania. Ważnym elementem wsparcia jest stwarzanie klientowi okazji do podejmowania niewielkich choćby decyzji, które mogą wspomóc odzyskiwanie poczucia szacunku do siebie i kontroli nad swoim życiem. Ocena stanu klienta i rozmiaru kryzysu Określenie problemu kryzysowego- interwent powinien już na wstępie próbować zrozumieć problem, jaki klient przeżywa z jego punktu widzenia. Zobaczenie problemu oczami klienta jest warunkiem skuteczności wszelkich dalszych procedur interwencyjnych. Przegląd i analiza możliwości poradzenia sobie z kryzysem Sformułowanie planów- po dobrym rozważeniu najbardziej realistycznych wariantów klient ma szansę budować plan wychodzenia z kryzysu mając głębokie poczucie jego własności. Plan powinien określać co powinno być zrobione, jaki jest udział klienta, co pozostaje w gestii interwenta. Uzyskanie zobowiązania- rodzaj kontraktu zawieranego między stronami.

Opis osoby w kryzysie

Pani Justyna lat 36. Osoba pracująca czynnie w zawodzie. Pani Justyna pochodzi z małej miejscowości. Mieszka wraz z mężem i 11 letnią córką. W jej rodzinie pojawia się problem alkoholizmu męża, który stosuje przemoc psychiczną wobec członków rodziny. W domu mieszka również jej matka, która jest niedołężna. Matka wspiera ją psychicznie jak tylko może i namawia ją na rozwód z mężem. Ojciec manipuluje całą rodziną i notorycznie okłamuje jej bliskie otoczenie oraz rodzinę. W momencie zgłoszenia się do placówki pani Justyna była w złym stanie psychicznym, miała obniżony nastrój, wysoki poziom napięcia oraz zmęczenie spowodowane aktualną sytuacją rodzinną. Miała niską samoocenę, uważała, że nigdy nie będzie szczęśliwa i że na to nie zasługuje. Z jednej strony nie widziała żadnej szansy na zmianę swojej sytuacji ale z drugiej strony miała nadzieję na rozwiązanie problemów, ponieważ myślała o przyszłości swojej córki oraz o rozwodzie z mężem. Mąż nie wyrażał zgody na rozwód, „podburzał” córkę przeciwko matce. Pod wpływem informacji żony o planowanym rozwodzie, mężczyzna zmienił zachowanie na krótki czas. Podczas rozmowy wskazywała na duży problem finansowy, czynni ten powodował u niej zniechęcenie i myślenie negatywne. Podejmowała kilka prób znalezienia innego mieszkania dla siebie i córki, które zakończyły się niepowodzeniem. Znalezione mieszkania były dla niej za drogie lub usytuowane daleko od szkoły córki. Ze względu na długi czas pracy pani Justyna nie mogła zintensyfikować poszukiwania nowego mieszkania. Do momentu zgłoszenia się do placówki nastąpiły dwie próby odseparowania się od męża. Pierwsza sytuacja – po interwencji policji w sprawie przemocy i awantur, pani Justyna wraz z córką zamieszkała na w Ośrodku Wsparcia Rodziny. Po miesięcznym pobycie wróciła do domu min. z powodu córki, która nie chciała tam być. Druga sytuacja – pani Justyna wpłynęła na męża, żeby się wyprowadził z mieszkania. W tym czasie kobieta nie utrudniała kontaktu ojca z córką, który chciał powrotu ojca do domu i obwiniał matkę za to, że wyprowadził się. Po około 1,5 miesiąca pod wpływem córki i męża pani Justyna pozwoliła na powrót do domu. Bieżąca sytuacja rodzinna, planowany przez matkę rozwód, częste awantury i kłótnie w domu, rozdrażnienie matki – negatywnie wpływały na córkę, która reagowała płaczem w domu, zamykała się w swoim pokoju, nie przyjmowała do wiadomości tego, że rodzice mogą się rozwieść. Natomiast w szkole nauczycielka zgłaszała matce problemy z zachowaniem i nauką dziewczynki. Córka nie odrabiał lekcji, opuściła się w nauce, w trudnych sytuacjach w szkole reagowała złością lub izolacją....


Similar Free PDFs