Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego PDF

Title Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego
Author Jarosław Durka
Pages 18
File Size 3 MB
File Type PDF
Total Downloads 133
Total Views 856

Summary

Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego Jarosław Durka J. Durka, Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego, [w:] Prezydent Gabriel Narutowic...


Description

Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego

Jarosław Durka

J. Durka, Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku w optyce polskich środowisk ziemiańskich nurtu konserwatywnego, [w:] Prezydent Gabriel Narutowicz i polityczny gorący grudzień 1922 roku, red. M. Białokur, Opole 2013, s. 107-123.

} arosł aw Durka

Gł SRI EI NARUTOWI CZ I POLI TYCZNY GORĄCY GRUDZI EŃ 1922 ROKU W OPTYCE POLS KI CH ŚROPOWI S K ZI EMI AŃ S KI CH NURTU KONSERWATYWNEGO

ierwsze lata niepodległ oś ciokazaĘ się dla ziemian niezwykle trudne pod względem stworzenia wł asnej reprezentacji politycznej. Częś ćz nich skupiał a się wokół haseł endeckich, częś ćchadeckich, a jeszcze irura grupa zmierzał a do utworzenia jednolitej organizacji politycznej konserwatystów (tnaczej zachowawców). Niektórzy ziemianie organizowali się w partiach mniejszoś ci narodowych, zwł aszcza niemieckiej. BywaĘ też przypadki wchodzenia w strukfury partii chł opskich. Chociaż ptóby Ąednoczenia ś rodowisk ziemiańskich podejmoM/ ano jeszcze w czasie trwania I wojny ś wiatowej, to w obliczu róż nych koncepcji odzyskania wolnoś ci, niewiadomego kształ fu politycznego ptzyszł ego państwa nie mogĘ odnieś ć pozyĘwnego skutku. Duż a polaryzacja poglądów poliĘcznych uniemozliwiał a wspólne dział anie, za wyjątkiem temaĘki ekonomiczlleb a zwł aszcza za.gadnienia reformy rolnej. Tematy politycznebardzo często róż niĘ ziemian, nawet Ęch w obrębie nurfu konserwaĘwnego. Środowisko to był o podzielone i w duzej mierze skł ócone, Batalia poliĘczna wokół wyboru prezydenta w grudniu 7922 r., atmosfera nagonki na osobę nowo wybranej gł owy państwa, w końcu zamach i tragiczna ś mierćprezydenta Gabriela Narutowicza oraz sprawa wskazania winnych morderstwa uwidoczniĘ ten podział bardzo vł yraź nie. W literafurze pTezentowano juz stanowisko gł ównych ugrupowań konserwatywnych wobec vnlrdarzeń grudnia 1922r. w Polsce1, jednak dotąd nie poś więconomu osobnego opracowania.

1

Zob.S, Rudnicki,Dział ahtoś ć poliĘcam polskicltkonsetzuatystów

W. Mich, realizacji,

RoI e

i

Lublin

ntetody, Rtł clt konsetluatywny zu 201,0,

1918-1926,Wrocł aw 1981, s. 162-163;

I l Rzeczypospolitej o stuych zadaniach i

s.69.

107

sposobach iclt

JAROSŁAW DURKA

Syruł cI A poLI TyczNA ś nooowl sK KON SERWATYWNYCH Stronnictwa poliĘc zne

wraź nie celujące

P

RZED ZAMACH EM

\M

ziemiaństwo, jako nafuralrrą grupę

zwolenników, to partie konserwatywne. Konserwatyś ci do prób stworzenia ogó1nopolskiejorganizacjipr4rstąpiliw listopadzie1918 r. W dniach7-9 tego miesiąca

w Krakowie doszł o do spotkania repTezentantów kół zachowawczych. NawoĘwano do jednoś ci, formuł owano wspólne zasady. Celem miał o być stworzenie w ptzyszł ym Sejmie jednolitego ideowo klubu parlamentarnego. } ednak nie doszł o do wiąż ących rozstrzygnięć w tej kwestii, poza faktem uzgodnienia celowoś ciprowadzenia dalszych tozmówz. Ostatecznie podjęte próby zotganizowania partii konserwaĘwnej, wspólnej dla terenów trzech byĘch zaborów, zakończył y się klęską . Zdzisł aw Tarnowski korespondował w tej sprawie z Zygmllntem Chł a-

powskim i Adamem Zół towskim. Nie pomogĘ nawet takie gesty, jakrozwiązanie Stronnictwa Prawicy Narodowej i utworzenie nowego uglupowania polityczne80 o nazwie Stronnictwo Budowy Zjednoczonej Polski3. Zasadniczym problemem róż nicującym ziemian był ich stosunek do Narodowej Demoktacji, stojącej po jednej stronie sceny poliĘcznej, i do osoby Józefa Pił sudskiego, stojącego po drugiej stronie tej sceny.

Rozmowy konĘnuowano takż e po wyborach do Sejmu Ustawodawczego. Znalazł o się w nim 17 posł ów ziemiańskich, co stanowlł o 4,9% ogół u posł ów. ] 0 z nich, czyli większoś ć ,należ ał a do endeckiego Związkll Sejmowego Ludowo-Narodow€ g oa, a7 do konserwaĘwnego Klubu Pracy KonsĘfucyjnej, politycznej reprezentacji krakowskiego ś rodowiska zachowawców, popierającego JózefaPlł sudskiegos. KonserwaĘś ci ci vnrytaź nie zrywali z przyporządkowaniem idei zachowawc zychvvył ącznte ziemianom. W swoich szeregach chętnie widzieli przed-

stawicieli inteligencji i przemysł u. Uważ ali, ż e równanie konserwaĘzmu tylko z ziemiaństwem jest przestarzał e i wynika ze stosunków społ ecznych na ziemiach polskich sprzed rozbiorów. O przynaleznoś ci do konserwaĘstów miał decydować ś wiatopogląd,a nie przynależ noś ćdo warstwy społ ecznej. Wyraź nie starano

S.

Rudnicki, Dział nhrcś ć politycnm.,., s. 47-48.

Archiwum Państwowe w Klakowie, Oddział na Wawelu [ dalej APK] , Archiwum Tarnowskich z Dzikowa [ dalej ADzT] , sygn. 661, s.2, List Zdzisł auą Tantouskiego do tt.tt, z 18 XI 1918 r,, s. 4-5, List

Miclmł a ClryI ińskiego do Zdzistaua Tantozuskiego z 28 Xl 1918 r., s.28, List Zdzisł awa Tantozuskiego do Zygnnufta Clttapozuskiego i Adama Ż óttotuskiego z 4 XI l 1918 r.

Byli to: Michał BojanowsĘ Tadeusz Puł awski, \ Madysł aw GrabsĘ Antoni Marylsk| Seweryrt CzetwerĘńsĘ Witold KozielŁPoklewski, Aleksander SkarbeĘ Wadysł aw SerwatowsĘ Wieslaw Tuchoł ka i Juliusz Trzcński. Zob. B. Gał ką Zientianie s.23-24.

zu pa1,I amencie

ll

Rzeczypospolitej,

Totuń 1999,

Byli to: Stanisł aw Chaniewski, Jarr Klęską Stanisł aw StarowieysĘ Bronisł aw Osuchowski, Kazimierz WysocĘ Dawid Abrahamowicz iJerzy Baworowski. Zob. B. Gał ką Ziemimie zu parlantutcie,.., s.24.

108

Gł grurL Nł RurowI Cz I poLI TyCzNy GoRĄCy GRuDZI EN

1922 RoKu...

się tworzyć nowoczesną partię polityczną6. Mimo tej otwartoś ci, ziemianie nadal p

ozo

Z

s

tali

naj liczniej

szą grup ą

te

go ś rod owiska.

czasern krakowsko-lwowskie Stronnictwo Budowy Zjednoczonej Polski we-

szł o w skł ad tworzonego Stronnictwa Pracy Konstyfucyjnej (zwanego początko-

wo Stronnictwem KonsĘfucyjnym) z siedzibą w Warszawie7. Dnia 9 kwietnia 1919 r. na posiedzeniu Rady Naczelnej SPK doszł o do wyboru Zarząda Gł ównego. Prezesem został Jerzy Baworowski, a wiceprezesem lanusz Radziwił ł g. Zgoda

nie trwał a dł ugo. Jeszcze w tym samym roku w SPK doszł o do ostrej polaryzacji

poglądów. Częś ćdział aczy wyraź nie sympatyzowala

z

endecją

i proponował a

zmianę ptezesa stronnictwa i wybór Michał a Bobrzyńskiego. To z kolei wywoł ał o

sprzeciwy dział aczy oddział u krakowsko-lwowskiego.

Rozł amu udał o się unik-

nąć i ostatecznie zdecydowano o dalszym popieraniu Pił sudskiego, a takż e zaję-

ciu wyczekującego stanowiska wobec rządug. W lutym 1920 r. zmieniono nazwę ugrupowania na uż ywaną juz kiedyś przez konserwatystów - Stronnictwo Prawicy Narodowej. Podkreś lano jednoś ć ,wyraż ono dąż enie do stworzenia parlamenfu dwuizbowe go/ silnej wł adzy wykonaw c zej i ewolucyjnych zrnian. Syfu acj ę skomplikowaĘ wydarzenia związalle z przebiegiem wojny polsko-bolszewickiej. Porazki na froncie w lipcu 1920 r. przyniosĘ krytykę osoby Pił sudskiego. Najmocniej atakowano go \ M dawnym Królestwie i w Wielkopolsce. ,,Cud nad Wisł ą" na pewien czas zmienił bieg wydarzeń10. Był o jednak jasne, ż e ptzed wyborami parI amentarnymi stare waś nie wewnątrz stronnictwa rozgorueją na nowo. Oddział walszawski 6 paź dziernika wył amał się z SPN. Secesjoniś ci pragnęli pójś ć do wyborów w bloku z Narodową Demokracją, co był o niemozliwe w wypadku dalszego współ dział ania z krakowskimi stańczykami. Radziwił ł owi nie udał o się zbltż yć zwaś nionych shon. Dawni dzialacze oddział u warszawskiego SPN utworzyli Stronnictwo Realnej Pracy Narodowejl1. Uważ ali, ż ew kraju powstaĘ dwa obozy:

6

S. 1ururelski, Książ ę ] amtsz (1\ Ba-lg67). Szkice, Wspoł nnienia ] aruł sza Radziruił ł a, \ Ęarszawa 2001, s. 111,; W. Mich, I deologia polskiego ziemialistztla 1918-1939, Lublin 2000, s, 2B2. Szeruej na temat ich rnyś lipohĘcznej w: M. Jaskólski, Kaduceus polski. Myś l poliĘcam kottsetluatystózu h,akouskiclt 18661 9 3

4, V,ł ar

szawa-Kraków

' ł PK ADzT,

sygt,t. 661,

1990.

s.37,

Stattt't

APK ADzT, sygn, 664, s. ll 1919 r,, s.5, KonsĘttł cyjrcgo z ńia 27 lI 1919 r,, s.11,

Stronnictua Btł doztly Zjedlrcczonej Polski;

3, Protokół z 2-go ylosiedzenia Komisji Organizacyjttej Stronnictua KottsĘtttcyjnego z fuńa 25

Protokót z 3-go posiedzelru Komisji Organizacyjnej Strotuticftua Protokół z 5-go posiedzenia Kontisji Organizacyjnej St1,ottł ticttoa Konstyttł cyjnego z dnia 27I I 1919 r,

8

9

konsekwenhrie już występuje od kwietrria 1919 t. Zob. S. Rudnicki, Dział alnoś ćpolityczna..,

Nazwa

s. 50-51.

sygn. 661,, s.94, Wyciąg z protokoł tt z 9 I V 1919 r., s.97, Radą Naczehm SPK; APK ADzT, sygn.720, s,411,, Pismo Bhn,aWydziaht k,akorusko-Ltuoruskiego do Zarząfut Gł ótonego Pracy KonsĘttLcyjnej zu Warsząruie z 24 V 1919 r.; S. Rudnickj, Dział alttoś ćpoliĘczna,.., s.48-51, Januszowi Radziwił owi poś więcił emosobne opracowanie. Zob. J. Durką Jamł sz Radziwił ł (1880-1967). Biografitt politycnn,

APK, ADzT,

Warszawa2011. S.

Rud.,icki, Dział ąlnoś ćpolityczttl,,., s. gg-1,00.

I 0 Tamż e, s.1,02. 11 Tallż e, s.104-106;

APK ADzT,

sy91. 672, s.79, Protokót z posiedzenia uyclziaht krakozusko-I zuotoskiego

109

JAROSŁAW DURKA

lewica i prawica, stąd na| eż y dąryć do zjedno czeniasił z Narodową Demokracją i Chrześ cijańską Demokra qą'Ż .T akż e w paź dzierniku 1920 r. w Wielkopolsce i na

Pomorzu powstał o Chrześ cijańsko-Narodowe Stronnictwo Rolnicze, bliskie ideowo endecji. W związku z tym ruch konserwafwny ponownie podzielił się na ugrupowania o zasięglu dzietnicowym13. Dla ruchu konserwaĘwnego kolejne wazne wydarzenia związane byĘ z przesileniem rządowym w czerwcu i lipcu 1922 r., kiedy to czł onkowie Klubu Pracy Konstyfucyjnej zagł osowah przeciwko wnioskowi o vofum nieufnoś ci dla Naczelnika Państwa Józefa Pilsudskiego. Konserwatyś ci w obawte, ż e nastąpi osł abienie na stanowisku gł owy państwa, zagł osowali wspóI nie z lewicą sejmową, która tez popierał a Pił sudskiego. Zachowawcy stanęli wtedy przeciwko koalicji ugrupowań centroprawicowych (Polskie Stronnictwo Ludowe ,,Piast" , Związek Lu dowo-Naro dow y i Chr ześ cij ańska D emo kraci a)'n. D oprowa dził o to do kry zy su wewnątrz ugrupowania konserwatystów i w konsekwencji utworzenia StronnictwaZachowawczego w paź dzierniku 19ż 2r., które odciągnęł o kolejną grupę dział aczy od Stronnictwa Prawicy Narodowej.

Worół . wyBoRu

pRE

zyDENTA

Wewnętr zne antagonizmy poskutko\ Mał y klęską konserwatystów w kolejnych wyborach parlamentarnych w 192ż r. Do Sejmu i Senafu I kadencji w dniach 5 i 12 listopada mandaty poselskie otrzymał o

1,4

przedstawicieli ziemiaństwa. Wywodzi-

li się ze Związku Ludowo-Narodowego lub Klubu Chrześ cijańsko-Narodowego. e 3% skł adu Sejmu. Do Związku Ludowo-Narodowego nalezeli: Tadeusz Belina, Kazimierz Bronsford, Seweryn Czetwer§ński, Maria Holder-Eggerowa/ } an Kalenkiewicz, Antoni Marylski, Wawtzyniec Sielski, Stefan Struss, Tadeusz Święcicki, Franciszek Wierzbicki. Z kolei do Klubu Chrześ cijańsko-Narodowego nalezeli: Marian Jaroszyński, Stanisł aw Ossowski, Franciszek Wojtkowiak i Leon Ż ół towski. W Sen acie zna| azł o się 15 przedstawicieli ziemiaństwa, co stanowił o 13,5% skł adu senatorów. Byli to ziemianle ze Związku Ludowo-Narodowego - Michał Bojanowski, Wł adysł aw Grabski, } oachim Hempel, Wacł aw Malinowski, Ludomił Puł aski i } an Stecki; Związkl Niemieckiego - Jerzy Busse; Ąednoczenia Posł ów Niemieckich - Erwin Hassbach; Klubu Chrześ cijańsko-Na-

Stanowili zaledwi

SPN

tu

dlitt 26 I I 1921 r.

12 Archi* um Akt Nowych w Warszawie, Akta Artura Dobieckiego, sygn. 1,, s.11,5-120, Pisnto Przewodtticzącego Ogólnego Zebrania Oddział u Warszmuskiego do Zarząfut Oddziattt Krakousko-Lruowskiego [ wrzesień 1920

r.] .

:

l, Bartyzel, Konsenuatyznt. bez kontpronńał , Shł ditnn z dziejóru zaclnruazuczej ntyś lipoliĘcznej w Polsce w XX zuieku, Toruń 2001, s,73, 1Ą

Tamż e, s.72-74.

110

I poLI TyCzNy GoRĄCy GRUDZI EN 1922 RoKU..,

Gł grurL NARUTowI Cz

rodowego - Witold Czartoryski, Marian Kiniorski, Zygmunt Lewakowski, Leon Łubieński, Leon Janta-Poł czyński i Tadeusz Szuł dtzyński; PSL ,,Piast" - Ludwik Hammerli.g'u. Jak widać , konserwatyś ci ponieś li porazkę vrryborczą i nie wprowadzlt zwattej reprezentacji partii zachowawczych do parlamenfu. Spowodował o to dalsze ptze-

rzedzeńe szeregów Sfuonnictwa

PrawĘ NarodowĄ, z

któtego czł onkowie coraz

liczrriej występowalł 6. Zastartawiano się nawet nad rorwiązańem stronnichwł 7. W parlamencie znaleź h się jedynie przedstawiciele konsern atystów wielkopolskich Chrześ cijańsko-Narodowego Stronnictwa Rolnic zego, kt&ry weszli w koalicję z Narodowo-Chrześ cijańskim Stronnictwem Ludowym (Edward Dubanowiczi Stanisł aw

i Stronnictwem Katolicko-Ludowym. W ten wł aś niesposób utworzono Klub Chrześ cijańsko-Narodoł Ęr, skł adająry się z28 posł ów i 13 senatorów. Waznym dla konserwatystów doś wiadczeniem był wybór prezydenta. feś liroz-

Stronski)

paĘwać problem z punkfu widzenia naturalnej dla konserwatyzmu warstwy ziemianskiej, to powyż sze zestawienie posł ów-ziemian pokazuje, ż ebędąc zgrupowani w róż nych, często zwalczĄących się partiach, nie mogli wskazać jednego wspólnego kandydata.Takż e ci ziemianie,którzy

nalezeli do pozaparlamentarnych ugru-

powań politycznych, nie mieli wspólnego pomysfu kogo poprzeć . Brakował o silnego i wyrazistego kandydata prawicy,który skupił by wokół swojej osoby wszystkie opqe prawicowe. Ugrupowania bliskie ideowo endecji wyraź nie wskazywaĘ na os obę wył onion ą z kr ęgów naro dowych. Nieliczna grupa p osł ów-konserwatystów z Wielkopolski, wraz z caĘm Klubem Chrześ cljańsko-Narodowym, opowie dzia-

ł a się za Ma:urycym Zamoyskim. Póź niej częś ćczł onków Klubu bardzo akĘwnie uczesbriczył a w propagandowej nagonce na osobę Gabriela Narutowiczł g.

Organem praso\ ^ / ym, który prezentował ich stanowisko, był ,,Dziennik Poznański" , czytany przez wielkopolskich ziemian iprzernysł owców.Przeważ ające wpł yv\ .y miał o w nim wtedy Chrześ cijańsko-Narodowe Stronnictwo Rolnicze19, a tym samym parlamentarny Klub Chrześ cijańsko-Narodowy. ,,Dziennik Poznański" na bież ąco ś I edził wydarzeniagorącego politycznego grudnia 1922 r. W numelze z10 grudnia, pisanymjeszczeprzed uzyskanienr informacji o wyborze Gabriela Narutow icza, czytamy :

15

B.

16

S. Rudnicki, Dział alnoś ćpolityczna,.,, s.177-178; L. Mł odzńsk< t, Udział konsenuatystóru zaclndł tiogalicyjskicltzo ruyboracltru 1922 t,oktł , ,,DziĄe Najnowsze" 1980, z.1,, s.43-45.

17,

S.

Cał ką Ziemiatńe

zu

parlantencie,,,, s.53-54.

Rudnicki, Dział alnoś ćpolitycnn.,., s.179;J, BarĘzel, Konsenuatyzmbez kotnpronlistt,., s. 89.

18

M.Woł os, AlfredCltł apouski(1874-1940).BiogrĘiaantbttsadoraPolskiweFrancji,Toruń1999,s.72-73.

79

E. Czapiewski, ,,Dzienł ik Poamitsk{ ' (1859-1939), [ w:] Z dziejózo prasy konsenllatytunej, Przegląd tyttł ł &u, red. W. Mich i B. Borowik, Lublin 2009, s.17-42.

111

JAROSŁAW DURKA

Do chwili, w której piszemy te sł owa, syfuacja na terenie sejmowym nie uległ a ż adnej zasadniczej zmianie. Syfuacja ta w dalszym ciągu pozostaje w stanie

mgł awicowym, jakąbył awczotaj i onegdaj. PSL, którego gł osy wTaz z gł osami stronnictw narodowych z Chtześ cijańskiego Związku } ednoś ci Narodowej i gł osami Nar.[ odowei - dop. J.D.] Partii Rob.[ otniczej - dop. J.D.] stanowić by mogł y ptzeważ ającą l jedyną polską większoś ć , od paru dni targuje się z klubami lewicowymi. Targi te do obecnej chwili nie doprowadziĘ do zadnego rezultafu. [ ...] Stronnictwa narodowe wysunęĘ w ostatniej chwili kandydaturę p. Maurycego Zamoyskiego, posł a Rzeczypospolitej w Paryż u, jako czł owieka, biorącego wprawdziebardzo cryffily udział w ż yciu politycznym, ale stojącego poza partiami i niczym nie naraż onego doĘchczas polskim radykał om20. Dalej pisano, ze stronnictwa narodowe pragną ,we wszelki mozliwy sposób stworzenia większoś ci polskiej i nie chcą dopuś cić do tego, aby urządprezydenta powierzony został osobie ,,nie posiadającej zadnych literalnie ani umysł owych, ani moralnych naurząd ten kwallhkacji" . Kry§kowano ugrupowania lewicowe, a posł ów mniejszoś ci narodowych okreś lano mianem wrogów państwa. Pisano, ż e jeś | izwycięż y kandydat lewicy, to będzie to ,,wybraniec PSL, lewicy otaz ż ydów, Niemców, Ukraińców i Biał orusinów" . Uwazano, ż e będzie to ostatnia lekcja udzielona Polsce i zuchwał e wyzwanie narodu polskiego, rzucone przez ,,zacietrzewione, zapeTzone koterie ochlokracji i radykalizmu, przedkł adającego otwarte sojusze z wrogami Polski, aniż eli ustąpienie przed opinią narodową". Redaktorzy ,,Dziennika Poznańskiego" ż ywlli przekonanie, ze zwycięż y kandydafura Mauryce go Zarnoyskiego, a nie,,kandydata 1ewicowo-zydowskiego". Uwazano , ż e naród zostal poddany ,,torturom moralnym" , musząc obserwować targi i intrygi niektórych klubów poselskich. Wyraź nie wskazalao, ze jedyne ugrupowania partyj^ ", które nie myś laĘkategoriami intryg politycznych, to Chrześ cijański Związek Jednoś ciNarodowej i Narodowa Partia Robotnicza21. W numerzepojawił a się też relacjazwieców, mających miejsce na terenie Poznania. Miał y one wyraź nte antysemicki charakter. W cytowanej na ł amach gazeĘ rezolucji do Zgromadzenia Narodowego czytamy, ż e zgromadzeni domagali się, aby na najwyż szym stanowisku w Polsce znalazł się czł owiek, który będzie rozumiał , ż e tta polskiej zierni,tylko naród polski gospodatzembyć moż e" . Ponadto gł oszono:

20 )1

Nn ostatniq clttuilę,,,Dziennik

Poznański" , tlr 28ż ,10 XI I 1922, s.1.

I afrLze.

1,12

Gł grurL NARUTOWI CZ I POLI TYCZNY GORĄCY GRUDZI EŃ rqzz ROKU...

Ż ąd,amy o d, Z gr omadzeńaN aro dowe go wybo r u P r ezy denta Rzeczyposp olitej Polaka-katolika nie ulegającego wpł ywom masońsko-zydowskim22.

Krzyczano też : Ż

ąd amy

z

amknięc ia uniw ersyte



w

p r ze d,

z gnilizną ż y dow ską23 .

Po zakończeniu Ęch wieców zorganż owano zgromadzenie na Placu Wolnoś ci, gdzie wygł oszono plzemówienia i odś piewano Rotę Marii Konopnickiej2a.

W ,,Dzienniku Poznańskim" ukazaĘ się w tym czasie oś wiadczenie i odezwa Chrześ cijańskiego Związku } ednoś ciNarodowej, informające, ż e wybor pierwszego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej został dokonany na skutek poł ączenia gł osów lewicy i mniejszoś ci narodowych. Tł umaczono, ż e prawica wysuwał a kandydafury Wojciecha T r ąmpczynskiego, I gnacego Paderewskiego, Maurycego Zamoyskiego, Stanisł awa Gł ąbińskiego, gen. Józefa Hallera, a takż e prof. Kazimierza Morawskiego. Okazał o się to jednak bezskuteczlle wobec negatywnego stanowiska Polskiego Stronnictwa Ludowego ,,Pias('. W oś wiadczeniu wytaż ano przekonanie, Ż e naród negaĘwnie odczuje wybór Narutowicza, gdyż podstawo-

wa zasada polskiej polityki został a,,podeptana" - kandydat, mający Ęlko mniejszoś ćgł osów polskich, narzucony został na najwyż szy urzą...


Similar Free PDFs